W trakcie trzeciego kosmicznego spaceru w ciągu 10 dni Douglas Wheelock umieścił ważącą 355 kilogramów pompę na właściwym miejscu i przyśrubował ją, podczas gdy Tracy Caldwell Dyson dokonała podłączenia kabli elektrycznych.
Od czasu, gdy 31 lipca nastąpiła awaria jednej z dwóch pomp do amoniaku, system chłodzenia mógł pracować tylko z połową swej normalnej wydajności. Spowodowało to wstrzymanie prac badawczych oraz wyłączenie zbędnej aparatury, by zapobiec przeciążeniu jedynego zachowanego obiegu chłodzenia.
By dokonać demontażu nieczynnej pompy, Wheelock i Caldwell Dyson dwukrotnie wychodzili w ubiegłym tygodniu w otwartą przestrzeń kosmiczną. Na stacji były cztery zapasowe pompy, a najstarsza z nich, dostarczona na orbitę jeszcze w 2006 roku, zajęła w poniedziałek miejsce uszkodzonej.
Według NASA, awaria systemu chłodzenia była jednym z najpoważniejszych wyzwań, jakie stanęły przed załogą ISS na przestrzeni 12 lat jej funkcjonowania. Prace naprawcze dodatkowo skomplikował astronautom znaczny wyciek amoniaku, który nastąpił podczas ich pierwszego wyjścia na zewnątrz stacji 7 sierpnia.
Obecną obsadę ISS stanowi troje Amerykanów i trzech Rosjan. Przewiduje się, że stacja będzie funkcjonować do 2020 roku, ale po spodziewanym na przyszły rok wycofaniu z eksploatacji amerykańskich wahadłowców jej zaopatrywanie muszą wziąć na siebie agencje kosmiczne Rosji, Europy Zachodniej i Japonii.