Steve Ruff, planetarny geolog z Arizona State University nie krył swojej ekscytacji, gdy tylko dowiedział się o odkryciu. Początkowo sądził, że mogą to być mikrobiality, czyli podwodne struktury przypominające skały. Swoim wyglądem przypominają rafy, ale składają się głównie z milionów drobnoustrojów. Niestety szybko zauważył szczegóły, które zaprzeczały biologicznemu pochodzeniu skał.
Skąd wzięły się dziwne skalne struktury?
Ze względu na to, że póki co nie udało się znaleźć dowodów życia na Marsie, każde kolejne znalezisko jest na początku badane pod względem geologicznym. Trzeba również wychodzić z założenia, że nie ma ono żadnego związku z biologią. Dopiero wtedy, gdy okaże się, że geologiczne wyjaśnienia są mało przekonujące, można poważnie rozważać pochodzenie biologiczne.
Zdaniem Alexisa Rodrigueza z Planetary Science Institute w Tucson, są to jednak potencjalne dowody wskazujące na ślady przeszłego życia i zasługują na poważną uwagę. Okrągłe obiekty mogą przypominać stromatolity, czyli formacje skalne stanowiące efekt uboczny życia sinic. Gdyby okazało się to prawdą, historia Marsa stałaby się jeszcze bardziej intrygująca. Stromatolity świadczą bowiem o tym, że w danym środowisku przez długi czas utrzymywała się woda w stabilnej formie. Nie mogła przy tym zamarzać, bowiem uniemożliwiłoby to aktywność biologiczną.
Czy na Marsie mogło istnieć kiedyś życie?
Potwierdzenie dowodów na istnienie stromatolitów byłoby przełomem. Dzięki temu moglibyśmy zrozumieć, jaki klimat panował kiedyś na Marsie i czy przypominał ten z początków naszej planety. Catherine Gillen z Durham University w Wielkiej Brytanii uważa, że może istnieć biologiczne wyjaśnienie dla okrągłych struktur skalnych. Czy to oznacza, że na Czerwonej Planecie istniało kiedyś życie? Krater zawierający ślady dawnego jeziora z pewnością ma do opowiedzenia fascynującą historię. Być może miliardy lat temu, w bardziej wilgotnym okresie, rozwijały się tam pewne mikroorganizmy. Jeśli faktycznie tak było, ślady ich szczątków powinny znajdować się w pradawnych osadach z dna jeziora lub na wybrzeżu.
Chris McKay z NASA's Ames Research Center podkreśla, że droga do dostarczenia dowodów na istnienie życia na Marsie jest trudna i raczej długa. Misja łazika jednak nadal trwa i miejmy nadzieję, że będzie obfitować w kolejne ciekawe odkrycia.