- Komorowski jest po pierwszej turze obrażony na cały świat. Wyprowadzony z równowagi popełnia megagafy - mówi ekspert.
Jego zdaniem, głównym błędem urzędującego prezydenta było to, że zaraz po ogłoszeniu wyników w niedzielę wezwał Dudę do debaty. Wcześniej nie chciał słyszeć o debatowaniu z kimkolwiek.
- ękkich>