Wiceminister obrony narodowej Marcin Ociepa dziękował w niedziele w Kielcach samorządowcom z woj. świętokrzyskiego za udział w akcji "Murem za polskim mundurem".
Gwarancja bezpieczeństwa
Chciałbym podziękować za współpracę między rządem i samorządem, jeśli chodzi rozwój Wojska Polskiego. To niezwykle istotne, aby wokół żołnierza polskiego gromadziły się władze samorządowe wszystkich szczebli i wszystkie środowiska społeczno-polityczne – mówił wiceszef MON.
Dodał, że "silna własna amia jest gwarancją bezpieczeństwa ojczyzny". Nie będzie wzrostu gospodarczego inwestycji, jeśli nie będzie suwerenność, a nie będzie suwerenności, jeśli nie będzie strzeżenia granicy, armii, która będzie na tej granicy pełnić wartę – mówił.
Pogłębienie kryzysu migracyjnego
Wiceminister zaznaczył, że "żyjemy w bardzo niespokojnych czasach". To, co się wczoraj wydarzyło w Izraelu, jest potwierdzeniem napiętej sytuacji międzynarodowej. To będzie pewnie generowało kolejne fale migracyjne w kierunku Europy, to oznacza mniej stabilności, chaos na arenie międzynarodowej – ocenił.
Tym bardziej Polska w tym całym kontekście międzynarodowym jawi się jako oaza spokoju i bezpieczeństwa, choć przecież za naszą wschodnią granicą toczy się wojna. Mimo to, dzięki żołnierzowi Wojska Polskiego, strażnikom granicznym i policjantom nasza granica pozostaje szczelna, a nasi obywatele mogą się czuć bezpiecznie – oświadczył.
Codzienne ataki hakerów
Podkreślił, że "nic nie jest za darmo". Każdego dnia serwery polskiego rządu, ministerstwa obrony narodowej są atakowane. Nasze służby zatrzymały ostatnio – co było komunikowane przez MSWiA – kilkunastu sabotażystów, którzy przygotowywali się do akcji sabotażu na naszych ciągach komunikacyjnych, szczególnie wokół Rzeszowa, czyli wokół hubu logistycznego. To, że dzisiaj możemy się spotkać w bezpiecznych okolicznościach, jest wynikiem takiej, a nie innej polityki, a ona nie jest dana raz na zawsze – powiedział Ociepa.
Zdaniem wiceszefa MON "nie ma rzeczy ważniejszej, o której będziemy decydować podczas przyszłotygodniowych wyborów, niż nasze bezpieczeństwo". Mamy rząd, który zdecydował się zbudować zaporę, postawić na silne siły zbrojne i od samego początku, czyli od 2016 roku, zwiększać ich liczebność. Zakupiliśmy bardzo wiele nowoczesnego sprzętu jeszcze przed agresją rosyjską na Ukrainę. W tym samym czasie ta postawa nie była taka oczywista, bo przypominam, że opozycja głosowała przeciwko zbudowaniu zapory na granicy z Białorusią, przeciwko wprowadzeniu stanu nadzwyczajnego na pasie przygranicznym - dodał.
Udział w konferencji wzięli świętokrzyscy samorządowcy wicemarszałek województwa Renata Janik oraz burmistrz Działoszyc Stanisław Porada, kandydat PiS w wyborach do Sejmu.
Autor: Wiktor Dziarmaga