Szymon Hołownia podpisał w czwartek rezygnację z funkcji marszałka Sejmu. Wybór nowego marszałka ma odbyć się we wtorek, 18 listopada, na najbliższym posiedzeniu Sejmu. Umowa koalicyjna zakłada, że marszałkiem ma zostać współprzewodniczący Nowej Lewicy, dotychczasowy wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty.
Sikorski: To funkcja w samym centrum cyklonu politycznego
W poniedziałek Radosław Sikorski, który był marszałkiem Sejmu od września 2014 do czerwca 2015 roku, został na konferencji prasowej zapytany o rady oraz sugestie dla przyszłego marszałka.
Minister zauważył, że funkcja ta "jest wyjątkowo trudna, bo jest się w samym centrum cyklonu politycznego, międzypartyjnego – a wiemy, jakie u nas panują emocje polityczne".
Prowadzenie obrad to raz, a podejmowanie decyzji czy politycznych, czy dotyczących funkcjonowania Sejmu, to dwa – dodał szef MSZ.
Sikorski: Niech Czarzasty wykaże się odwagą i zlikwiduje hotel
Chciałbym, żeby było zapamiętane, że to ja miałem odwagę podjąć decyzję o budowie nowego budynku komisji sejmowych. Życzę panu marszałkowi Czarzastemu, żeby wykazał się podobną odwagą i zdecydował wreszcie o likwidacji tej brzydkiej anomalii, jaką jest hotel sejmowy z czasów generała Jaruzelskiego. Posłowie, tak jak w innych parlamentach, powinni mieć swoje biura. Moim zdaniem potrzebny jest budynek pracy posłów, z piętrem hotelowym dla gości Sejmu, a nie dla posłów – wskazał Sikorski.
Plan budowy nowego hotelu wstrzymany przez Hołownię
Obecnie przy Sejmie funkcjonuje tzw. Dom Poselski, gdzie mogą być zakwaterowani posłowie, którzy nie są zameldowani w Warszawie i nie posiadają prawa do lokalu w tym mieście. Budynek ten powstał pod koniec lat osiemdziesiątych i obecnie jest krytykowany m.in. za standardy kwater z tamtej epoki. W ub. roku plan budowy nowego hotelu dla posłów został wstrzymany przez marszałka Hołownię, a w zamian – w październiku tego roku – ogłoszony został stopniowy program remontu nowego Domu Poselskiego.