Swoje prace rozpoczął wczoraj w MSWiA zespół do spraw przygotowania założeń nowej ustawy emerytalnej dla służb mundurowych. Związkowcy poinformowali także, że zawieszają akcje protestacyjne.
W pracach zespołu biorą udział przedstawiciele kierownictwa ministerstwa oraz związkowcy ze służb mundurowych. Podczas pierwszego posiedzenia określono rozbieżności, które będą tematami kolejnych spotkań.
>>>Policjanci: Schetyna nie wyjdzie z pracy!
Jednym z najistotniejszych ustaleń zespołu było przyjęcie założenia, że nowa ustawa emerytalna będzie obowiązywała od 2011 roku.
Jak powiedziała Paprocka, pojawiają się głosy, że wprowadzenie reformy od początku przyszłego roku jest mało realne. "Jednak stuprocentowych, wiążących ustaleń w tej kwestii na razie nie ma" - zaznaczyła rzecznik.
Wśród punktów spornych związkowcy i resort wymieniają m.in.: kwestię określenia minimalnej wysługi lat służby, jaka będzie uprawniała do uzyskania pierwszego świadczenia emerytalnego - czy ma być to 20 (na to mogą zgodzić się związki) czy też 25 lat (propozycja rządu). Ponadto rozbieżności dotyczą możliwości łączenia emerytury z rentą uzyskaną w związku z pełnioną służbą oraz sposobu naliczania podstawy emerytury i jej waloryzacji.
Kolejne posiedzenie zespołu zaplanowano na 20 maja. Reforma ma objąć funkcjonariuszy policji, Straży Granicznej, Straży Pożarnej, ABW, CBA, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego oraz BOR.