Marcinkiewicz w wywiadzie dla "Wprost" co prawda zastrzega, że nie mógłby stworzyć z Rokitą jednej partii, bo "potobiliby się" na scenie politycznej. Ale fakt pozostaje faktem. "Na pewno nigdy nie byliśmy [z Jarosławem Kaczyńskim] przyjaciółmi, choć stosunki między nami są dobre. Janka Rokitę znam dłużej i nasze stosunki są cieplejsze" - mówi były premier.

Były szef rządu deklaruje, że nie wróci do polityki, póki nie skończy się wojna PO z PiS. Nie jest też zainteresowany, wbrew spekulacjom, startem w wyborach prezydenckich. "Prezydentura jest... nudna" - tłumaczy Marcinkiewicz.