W poniedziałek w ręce Centralnego Biura Śledczego oddał się Wiesław Michalski pseudonim Olsen - przedsiębiorca mocno powiązany z gangsterami. On już zeznaje w prokuraturze. Miał powiedzieć m.in., że organizował spotkania polityków lewicy z przedstawicielami świata przestępczego.
Ale nie jest jedynym, który chce pójść na współpracę. Myśli o tym również kilku kolejnych gangsterów, którzy w latach 90. zrobili olbrzymie majątki dzięki powiązaniom z politykami i urzędnikami, zastanawia się nad potwierdzeniem w prokuraturze zeznań Michalskiego. Dlaczego? Bo ubodły ich pogardliwe, obraźliwe słowa, jakie padły ze strony polityków i urzędników pod adresem cieszącego się w tym środowisku olbrzymim respektem "Olsena".
Niektórzy z nich, jak Jerzy Woźniak pseudonim Vegas - były zięć Władysława Frasyniuka - od blisko roku współpracują już ze śledczymi. Jego zeznania pomogły szczecińskim prokuratorom wpaść na trop gigantycznej afery korupcyjnej w dolnośląskich urzędach celnych, w którą zamieszany może być nawet sam Frasyniuk - twierdzi "Nasz Dziennik".
Michalski twierdzi, że kupując Dwór Wazów we Wrocławiu wręczył wielką łapówkę Markowi Ungierowi.