Minęło półtora miesiąca od ogłoszenia przez rząd tzw. listy priorytetów legislacyjnych. Z analizy dzisiejszego stanu prac nad tymi ustawami wynika, że prawie na pewno powstaną te dotyczące m.in sposobu oszczędzania w OFE, organizacji systemu oświaty i dodatkowych ubezpieczeń zdrowotnych. Na nich rządowi zależy najbardziej. Chce przed wyborami pochwalić się, że wprowadza w życie niezbędne zmiany.
13 ustaw może wejść
Pewnie się uda, bo rząd Tuska udowodnił, że potrafi przepychać ustawy przez Sejm szybką ścieżką. W ostatni poniedziałek prezydent Bronisław Komorowski podpisał drugą ustawę z listy priorytetów – nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji. Mogła ona być wielką wpadką rządu – w ostatniej chwili wycofano przepisy, które doprowadziłyby do paraliżu internetu, bo nakładały na tysiące serwisów internetowych obowiązek rejestracji w KRRiT. Ta ustawa przeszła przez Sejm w ekspresowym tempie dwóch miesięcy. Podpisana wcześniej ustawa o udzielaniu przez Skarb Państwa wparcia instytucjom finansowym przeszła jeszcze szybciej – w trzy tygodnie. Na podpis prezydenta czeka teraz ustawa tnąca składki do OFE.
W przyspieszonym tempie, jeszcze przed wakacjami, ma być uchwalona ustawa budżetowa. W ciągu najbliższych tygodni gabinet Tuska zamierza także zakończyć kilka ważnych dla obywateli projektów:
● o dodatkowym ubezpieczeniu zdrowotnym;
● zniesieniu NIP
● zmianach w oświacie.
Pierwsza z nich jest już po konsultacjach, ale resort finansów nie zgadza się na ulgę w PIT za dodatkowe ubezpieczenie.
● 11 kwietnia kończą się z kolei konsultacje ustawy oświatowej, przewidującej m.in. likwidację kuratoriów.
● Na przyjęcie przez rząd czeka ustawa o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi – umożliwi m.in. sprzedaż piwa na stadionach.
● Z kolei na maj planowane są zmiany w świadczeniach rodzinnych. Ustawa, za którą odpowiada resort pracy, ma podnieść próg dochodów uprawniających do zasiłków rodzinnych.
● Projektem kluczowym dla resortu gospodarki jest II część pakietu deregulacyjnego. Tyle że uchwalenie I części pakietu trwało 3 lata. Dziś jednak będzie działać presja premiera. Chce pochwalić się, po bolesnych dla wizerunku rządu cięciach w OFE i podniesieniu VAT, zmianami przyjaznymi gospodarce.
● Na liście priorytetowych ustaw, z którymi rząd chce i może zdążyć, jest też projekt dalszych zmian w OFE. Ma m.in. wprowadzać subfundusze o zróżnicowanym profilu inwestycyjnym.
Na osiem jest szansa
Nad ośmioma innymi ustawami z priorytetowej listy Sejm już pracuje i przynajmniej część z nich powinna wejść w życie przed wyborami. Na przykład kilka dni temu powstała nadzwyczajna komisja do rozpatrzenia prawa atomowego i ustawy o przygotowaniu i realizacji inwestycji w energetyce jądrowej. Komisja infrastruktury zajmuje się ustawą, która ma zmienić program „Rodzina na swoim”. W toku są też prace m.in. nad ustrojem sądów powszechnych, kodeksem karnym i naziemną telewizją cyfrową.
15 może trafić do kosza
Jednak piętnaście planowanych ustaw stoi pod dużym znakiem zapytania. Niektóre nie mają nawet założeń – jak np. ustawa o Funduszu Stabilizacyjnym, zmianą ustawy o finansach publicznych i odwróconym kredycie hipotecznym. Ten ostatni podlegał wiceministrowi Dariuszowi Danilukowi, który kilka tygodni temu odszedł z resortu finansów.
Na wstępnym etapie prac są także szykowana w resorcie gospodarki ustawa o zmianie ustawy o biopaliwach ciekłych czy prawo antykorupcyjne, za które odpowiada minister Julia Pitera.
Przyjęcie przez rząd dużej części ustaw z priorytetowego spisu zaplanowane jest na czerwiec. Wtedy jednak trudno spodziewać się, aby zostały uchwalone do końca kadencji. W lipcu zacznie się prezydencja, w sierpniu poselskie wakacje, a jesienią – kampania wyborcza. Poza tym Sejm ma wtedy intensywnie pracować nad budżetem.
Co jeszcze może wejść w życie
Poza listą 36 priorytetów, które wytypowały poszczególne resorty, rząd pracuje też nad innymi ustawami.
● Wśród nich jest 45 projektów implementujących prawo UE – konieczne są np. zmiany w ustawach – Prawo bankowe, Prawo gazowe czy Prawo energetyczne.
● Rząd musi też wykonać co najmniej 4 wyroki Trybunału Konstytucyjnego, m.in. dotyczący sposobu przyznawania świadczeń z Funduszu Alimentacyjnego.
● Oprócz tego zajmuje się projektami, które są już na zaawansowanym etapie prac. Na tej liście znajdują się m.in. projekt ustawy o zmianie ustawy o odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych, o informacji prawnej czy ustawa o zmianie ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty.
● Są też ustawy, które nie zostały wpisane na listę priorytetów, bo rząd chciał sobie zostawić furtkę, gdyby prace nad nimi stanęły w martwym punkcie. Tak jest z reformą emerytur mundurowych. Na razie projekt jest na etapie dyskusji. Rząd od wielu miesięcy próbuje dojść w tej sprawie do porozumienia ze związkowcami. Na razie doszło do wstępnych uzgodnień, zgodnie z którymi żołnierze i policjanci wstępujący do służby od 2012 r. mieliby pracować 20 lat i mieć minimum 50 lat, zanim będą mogli przejść na emeryturę. AGIEL
Komentarze(35)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeTrzeba skończyć te wulgarne rządy POkemonów w garniturach.
Niektórzy z mózgiem pamiętają okres rządów Kaczyńskiego jako okres pozytywów,
ale dla czytelników Gazety Maleszki dla przypomnienia:
Wymiernym efektem rządów Prawa i Sprawiedliwości i działalności Jarosława Kaczyńskiego były daleko idące pozytywne zmiany w państwie, zarówno w gospodarce, jak i w innych dziedzinach.
1. W polityce zagranicznej realizował wizję wolnej, niepodległej Polski, członka Europy ojczyzn, solidarnej społecznie.
2. W kraju produkt krajowy brutto w czasie jego rządów przyrastał rocznie o ponad 6%, produkcja przemysłowa o ponad 10%, inwestycje o 20%, produkcja budowlana o ponad 60%. W okresie 2005-2007 powstało 1,2 mln miejsc pracy w kraju i spadło bezrobocie z ponad 3 mln osób w 2005 do ca 1 mln 100 tys. w 2008. Inflacja była niska a złoty stabilny.
3. Zmniejszono deficyt finansów publicznych z około 4 proc. PKB do w 2006 do około 3 proc. PKB w 2007. Cena benzyny spadła z ok. 4,30 zł do 3,70 zł.
Ponadto Kaczyński zlikwidował podatek od spadków i darowizn, zmniejszył podatek dochodowy od osób fizycznych, obniżył o ponad połowę składkę rentową, dzięki czemu wzrosły pensje pracownicze, podniósł zaś znacząco najniższą płacę.
4. Przeprowadził zmianę ustawy o radiofonii i telewizji, zmienił skład Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, dotychczas praktycznie w 100 proc. eseldowski, co doprowadziło do wybrania znanych dziennikarzy do zarządów mediów publicznych i wyrazistych zmian w programach.
5. W ramach funduszy strukturalnych i Funduszu Spójności uzyskał 67,3 mld euro na lata 2007 - 2013. ( za które obecnie są budowane m.in. drogi ).
6. Wprowadził w ramach polityki prorodzinnej nieznane w Polsce a powszechne w Europie Zachodniej odpisy od podatku na każde dziecko, wydłużył urlopy macierzyńskie, wprowadził też krytykowane przez opozycję tzw. becikowe, czyli zapomogę z tytułu urodzenia dziecka, co po dwóch latach zahamowało ujemny przyrost naturalny notowany od 2000 roku; na dożywianie dzieci przeznaczył 500 mln zł rocznie.
7. Zainicjował politykę bezpieczeństwa energetycznego przez poszukiwanie niezależnych źródeł energii w kraju i zagranicą. Sprzeciwiał się budowie gazociągu północnego z Niemiec do Rosji, zainicjował budowę gazoportu.
8. Wprowadził mechanizmy konkurencji w telefonii komórkowej, spadły o połowę ceny dostępu do internetu i ceny usług telefonicznych. Stworzył Urząd Komunikacji Elektronicznej przeciw monopolom.
9. Powołał Centralne Biuro Antykorupcyjne, które zajęło się skutecznym ściganiem korupcji i które stało się solą w oku SLD i rządzącej obecnie Platformy Obywatelskiej.
10. Wprowadził sądy 24-godzinne, powołał Krajową Szkołę Sędziów i Prokuratorów. Po dwóch latach rządów PiS przestępczość kryminalna spadła o 18 proc.
11. Odpolitycznił administrację rządową, wprowadzając ustawę o służbie cywilnej i państwowym zasobie kadrowym.
12. Dokonał likwidacji Wojskowych Służb Informacyjnych, powołał nowe służby specjalne. Rozpoczął restrukturyzację polskich sił zbrojnych.
13. Przeprowadził ustawową lustrację, zahamowaną przez sprzeciw zainteresowanych (PO-SLD).Wzmocnił pozycję Instytutu Pamięci Narodowej.
14. Nakłady na ochronę zdrowia wzrosły o ponad 10 mld zł, tj. o 26%, a niedopłacanym latami pracownikom tej branży podniesiono wynagrodzenia o blisko jedną trzecią.
15. Za rządów PiS 86% Polaków deklarowało, że czują się szczęśliwi, a ponad 60% twierdziło, że żyje się im dostatnio.
Agent Tomek - agent PiS-u, taka była CBA - zbrojne ramię PiS-u. Walka z korupcją, to mydlenie oczu, ważna była walka z opozycją...
. .przy okazji zamordowali p Blide , wsadzili niewinnych lekarzy...zabili setki pacjentow czekajacych na przeszczepy i kupili sobie lesniczowki po 25 000 zl...zamiast 3 000 000 mieszkan Polakom...
PISsssssssss na prochach...wlazil w tylek Oleksemu i Gierkowi..+ caly czas rydzykowi...+kk...i przerznal i tak wybory...!!!
heja !!
kaczor i tak jest skonczony...nikt przy zdrowych zmyslach nie wejdzie z nim w koalicje...! A mohery wymieraja...
Najgorszy Tusk i tak lepszy niz niekumaty zacietrzewiony mlaskacz z pochodnia w ...
...ktos obiecywal nam 3 miliony mieszkan...
ale zalatwili sobie tylko lesniczowki i miliony odpraw.. oraz ulaskawienia..
.PIS ten typ tak ma...lepkie lapy...
PO = PROPAGANDA - OGŁUPIANIA , NARODU ...
O Matko, pamiętam taką rycinę sprzed laty, jak to kanclerz Bismarck, twórca potęgi Rzeszy Niemieckiej - nie mylić z Tysiącletnią Rzeszą Hitlera - stoi na mównicy i strzela z takiego, długiego, pasterskiego knuta. I podpis: - Kanclerz Bismarck ĆWICZY Parlament Niemiecki.
NAM by się przydał taki KANCLERZ, który by ukrócił to szwendanie się pośluchów po różnych KOMISJACH SEJMOWYCH i marnotrawienie naszych pieniędzy, po różnych stacjach telewizyjnych i pierdaczenie o dupie-Marynie, rozjeżdżanie się po świecie bez żadnych powodów i KORZYŚCI dla Ludzieńków i Narodu, notoryczne głosowanie nad votum nieufności dla jakiegoś ministra, choć wiadomo, że to zawracanie dupy, siedzenie i chlanie w sejmowej knajpie i łajdaczenie się z panienkami itp. pędzenie próżniaczniego życia. W zamian za to: jak jest SESJA, to niech, kuervas, trwa mać 36 godzin na dobę, aż nie uchwalą jakiego DOBREGO prawa, które nam będzie służyło co najmniej 50 lat. "A mnie się marzy kurna chata" jak śpiewał onegdaj Jan Kaczmarek. Hej !-
4 lata zmarnowanego czasu i kapitalu to (NIE)rzad PO. Zero reform, slabnace panstwo, ktore jest juz I POpychlem Europy. Polki i Polacy zostali oszukani i znowu opodatkowani a co gorsza to jeszcze nie koniec tych "priorytetow" Tuska i PO.
Przy glupawych usmieszkach politowania obecnie Polska jest najwiekszym popychlem w Europie.
a za Donalda Tuska mamy rentę składkową!
Rencisto!
Sprostuj, jeśli się mylę!