Arłukowicz poinformował podczas czwartkowej konferencji prasowej, że jego biuro liczy 6 osób. Wśród priorytetów wymienił działania skierowane do ludzi starszych, niepełnosprawnych i dzieci. "Mój budżet to milion pomysłów; w moim biurze pracuje sześć osób, bardzo profesjonalnie przygotowanych, pełnych energii" - mówił minister.
Główne zadanie swojego biura Arłukowicz widzi w koordynacji działań administracji państwowej - rządowej i samorządowej - zajmującej się sprawami społecznymi. Zapowiedział, że skupi się na aktywizacji społecznej osób wykluczonych, zmianach legislacyjnych i sprawach indywidualnymi, których - jak mówił - "nadspodziewanie dużo" trafia do biura.
"Dzisiaj o starości mówi się głównie o kontekście waloryzacji emerytur i rent, to ważne, ale trzeba działać, by starość wyszła z czterech ścian" - oświadczył. Arłukowicz chce zainicjować "czwartki seniora". Dzięki tej inicjatywie - jak mówił - starsi ludzie, raz w miesiącu, mieliby mieć możliwość uczestnictwa w spektaklach teatralnych oraz wstępu do instytucji kultury za "symboliczną złotówkę". Pilotaż tego projektu ma objąć pięć województw. Minister zapowiedział, że będą tam organizowane także "targi seniora".
Dla niepełnosprawnych Arłukowicz zamierza stworzyć specjalny internetowy portal aktywizacyjny m.in. z praktycznymi informacjami dotyczącymi np. lokalizacji zakładów fryzjerskich, sklepów - przystosowanych dla osób poruszających się na wózkach. Na portalu mają bezpłatnie reklamować się instytucje, które pomagają niepełnosprawnym. Ponadto minister chce stworzyć wolontariat niepełnosprawnych; ta inicjatywa ma być skierowana do młodych ludzi.
Arłukowicz podkreślił, że zależy mu też na usamodzielnieniu młodzieży opuszczającej domy dziecka. W tym celu będzie prowadzony program staży i praktyk. Minister zapowiedział także nowy projekt stypendialny. "Dzisiaj mamy w Polsce do czynienia z taką sytuacją, że jeśli organizacje pozarządowe chcą przyznać stypendia dzieciom wybitnie uzdolnionym, a jednocześnie o niskim statucie materialnym, tak naprawdę mogą przyznać stypendia do wysokości 317 zł, aby nie zwiększać dochodu rodziny" - mówił.
Dodał, że dzieci często rezygnują z pobierania tego stypendium, żeby nie spowodować straty świadczeń socjalnych. Zapowiedział, że próg umożliwiający wypłatę świadczeń zostanie podniesiony do blisko 500 zł.
Arłukowicz poinformował także, że w uzgodnieniu z minister zdrowia Ewą Kopacz przygotował projekt ustawy, który ma spowodować, że w szkołach będą zatrudniane pielęgniarki. Środki na ten cel mają pochodzić od samorządów. 29 czerwca rozpoczną się konsultacje w tej sprawie. Propozycja zostanie zgłoszona jako projekt poselski.
Minister zapowiedział również, że w najbliższym czasie do najuboższych uczniów trafi 30 tys. podręczników. Arłukowicz chce również stworzyć w 20 szkołach pracownie multimedialne.