Według projektu raportu z prac komisji śledczej, b. premier Jarosław Kaczyński i b. minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro powinni stanąć przed Trybunałem Stanu za złamanie konstytucji; nadużycie uprawnień i utrudnianie śledztwa; przed sądem powinni zaś stanąć b. szefowie ABW Bogdan Święczkowski oraz Grzegorz Ocieczek i funkcjonariusz ABW, którego dane są utajnione.
Złożenie wniosków o postawienie polityków PiS przez TS nie wyklucza klub SLD, ale ma zbyt mało posłów, by zrobić to samodzielnie. Pod takim wnioskiem musi podpisać się 115 posłów.
Schetyna pytany w środę czy klub PO poprze zawarte w raporcie komisji śledczej wnioski o postawienie przed TS byłego premiera J.Kaczyńskiego i byłego ministra sprawiedliwości Z.Ziobrę, powiedział, że "z tego co wie, to tak".
"Będziemy uzależniać swoje głosowanie od zdania posłów PO, którzy są w komisji, ale jeśli - a z tego, co słyszymy, te wnioski są dobrze udokumentowane - większość komisji będzie za, to PO powinna w poważny sposób podjąć decyzję w tej sprawie" - podkreślił marszałek Sejmu.
"Nie wykluczam głosowania za tym wnioskiem" - dodał Schetyna.
Jak mówił, jeżeli ostateczny raport komisji badającej okoliczności śmierci Barbary Blidy będzie przyjęty przez samą komisję jeszcze w sierpniu, to ostateczne głosowanie nad nim możliwe jest jeszcze w tej kadencji Sejmu.
Barbara Blida - b. minister budownictwa i b. posłanka SLD - zastrzeliła się 25 kwietnia 2007 r., kiedy funkcjonariusze ABW przyszli przeszukać jej dom w Siemianowicach Śląskich i zatrzymać ją na polecenie Prokuratury Okręgowej w Katowicach. Miał jej zostać przedstawiony zarzut w śledztwie dotyczącym tzw. afery węglowej.