W środę ma się odbyć spotkanie premiera z wiceszefem PO, byłym wicepremierem i byłym marszałkiem Sejmu Grzegorzem Schetyną.

Tusk pytany przez dziennikarzy, czy widziałby Schetynę ponownie w rządzie, odpowiedział: Na razie nie przewiduję żadnej rekonstrukcji rządu.

Reklama

Trwa ładowanie wpisu

Premier przyznał, że pierwsze sto dni jego gabinetu nie było łatwych. Dodał, że wyznaje zasadę, że należy się przejmować złymi sondażami, a nie przejmować tymi dobrymi. W związku z tym jestem przejęty sytuacją rządu, bo to jest okres trudny i przełomowy, ale bywałem w gorszych tarapatach - podkreślił Tusk.

Zaznaczył, że jego spotkania z ministrami nie będą przepytywaniem, ani przesłuchaniem, a będzie to rozmowa z każdym z resortów na temat tego, jak wygląda dorobek z pierwszych stu dni od powołania rządu, a także jak wyglądają plany poszczególnych ministerstw.

Według Centrum Informacji Rządu, nie ma jeszcze szczegółowego harmonogramu spotkań premiera z poszczególnymi ministrami.

Sto dni gabinetu Donalda Tuska upływa 25 lutego. Rząd został powołany 18 listopada.