Opublikowany we wrześniu 2012 roku raport "Polityka podatkowa państwa wobec branży tytoniowej oraz jej konsekwencje ekonomiczne i społeczne" opisuje niekorzystne - zdaniem twórców - zmiany, jakie wywoła planowana przez Ministerstwo Finansów podwyżka akcyzy na papierosy. Uderzyć miała ona w producentów tańszych papierosów, czyli głównie BAT, a dać fory jego głównemu konkurentowi na polskim rynku, koncernowi Philip Morris.
W czasie, gdy raport był pisany, twórca Fundacji Republikańskiej, poseł PiS Przemysław Wipler, wystąpił z interpelacją do ministra finansów. Dotyczyła ona papierosów, a w szczególności planowanych zmian w podatku akcyzowym. Podmioty prowadzące działalność na rynku wyrobów tytoniowych sygnalizują problemy związane z kwestią opodatkowania podatkiem akcyzowym tytoniu, który nie został poddany obróbce przemysłowej i jest sprzedawany jako produkt nieobjęty podatkiem akcyzowym - czytamy. Posła PiS zmartwiło również to, że sprzedający legalnie opodatkowany towar nie mogą praktycznie konkurować ze sprzedawcami tytoniu nieprzetworzonego, gdyż oferowany przez nich produkt jest o wiele droższy.
"Rzeczpospolita" zestawiła te dwa fakty. Interpelację złożyłem pół roku przed tym, gdy powstał raport fundacji i dotyczyła ona innych kwestii niż poruszone w raporcie - tłumaczy "Rzeczpospolitej" poseł Wipler. Jestem posłem zawodowym, zrezygnowałem z zasiadania w zarządzie Fundacji Republikańskiej, by nie było nawet podejrzeń o konflikt interesu - dodaje.
Poseł mija się z prawdą, bo faktycznie interpelację i zakończenie prac nad raportem dzielą dwa miesiące - komentuje "Rzeczpospolita".
Dotąd nie pojawił się żaden zarzut kwestionujący założenia, metodologię oraz wnioski raportu na temat polityki państwa wobec branży tytoniowej. Dlatego zarzut braku niezależności fundacji w tej materii jest bezzasadny - powiedział "Rz" Artur Bazak, rzecznik Fundacji Republikańskiej. Nie chciał ujawnić, ile koncern BAT zapłacił za raport. Gabriela Bar, rzeczniczka BAT, również odmówiła informacji na ten temat.
Sam Wipler na stwierdzenie o braku w raporcie informacji o tym, kto zapłacił za powstanie dokumentu, odpowiada: To niestosowne.
Fundacja Republikańska opublikowała oświadczenie w związku z publikacją "Rzeczpospolitej". Czytamy w nim m.in.: Z wniosków raportu Fundacji wynikało, iż forsowane przez Ministerstwo Finansów zmiany spowodowałyby w efekcie mniejsze wpływy z akcyzy do budżetu państwa, czyli byłyby niekorzystne z punktu widzenia interesu Skarbu Państwa. Rada Ministrów po przyjrzeniu się projektowi zmiany akcyzy na wyroby tytoniowe w ostatniej chwili go wycofała. Rząd wycofując się z proponowanych zmian potwierdził, że wnioski i wyliczenia raportu są prawdziwe.
Komentarze (41)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeOd 2004 roku dochody budżetu państwa z tytułu akcyzy i podatku VAT na papierosy rosły z roku na rok i dostarczyły w ostatnich dwóch latach ponad 9% łącznych wpływów budżetowych Polski. Systematyczny wzrost trwał do połowy 2012 r., ale w drugim półroczu doszło do około dwu-procentowego spadku dochodów w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego. Wprawdzie wpływy z tytułu akcyzy tytoniowej za cały 2012 r. mają szansę zamknąć się nieznacznym dodatnim saldem w stosunku do 2011, to jednak zapaść, która następuje od połowy 2012, będzie się pogłębiać. Świadczy o tym dobitnie styczeń 2013, kiedy Ministerstwo Finansów odnotowało ponad 17% spadku wpływów z akcyzy w porównaniu ze styczniem 2012. Oznacza to, że 2013 rok może być pierwszym od 10 lat, kiedy dochody z tytułu akcyzy będą niższe niż w roku poprzednim.
– Z naszej prognozy wynika, że tegoroczne dochody z akcyzy będą niższe co najmniej o 4-5%, czyli blisko 1 mld zł. Szacowane przez nas straty w dochodach mogą okazać się poważnym problemem w i tak napiętym budżecie. Przypominam, że na koniec lutego deficyt sięgnął 60,9% kwoty 35,6 mld zł zaplanowanej w ustawie budżetowej na 2013 r
Odp. BAT-Man ;)
Ale nie taki milczący tylko taki żeby zrobił interpelację wbrew budżetowi państwa ale w interesie mojego budżetu.
To po ile teraz chodzi poseł?
Atakują 'Rz' że ośmieliła się napisać o korupcji posła i Fundacji Republikańskiej i bronią pomysłu na akcyzę Fundacji Republikańskiej czyli British American Tobacco czyli Pana Posła Wiplera.
Gdyby sytuacja dotyczyła posła PO czy PSL to już opozycja robiłaby komisję śledczą pt. 'Jak i za ile British American Tobacco kupuje ustawy w Polsce?'
Fundacja Republikańska produkująca 'niezależne' raporty pod dyktando koncernu, lobbująca za zmianą ustawy w interesie tego koncernu.
Pan 'Poseł' Wipler robiący w sejmie to samo co wymieniona Fundacja .
Bronisz zgnilizny i korupcji bo PiSowi wypada? Stuknij się w głowę.
2. W tekście nie ma żadnych merytorycznych zarzutów wobec raportu, które musiałyby się pojawić gdyby raport był robiony nierzetelnie.
3. Zamówienie raportu opisane jest jako coś niestosownego, podczas gdy zamówienie np. badania opinii publicznej już nie.
4. Obopulne korzyści związane z raportem nie muszą być czymś złym pod warunkiem, że raport jest rzetelny i opisuje rzeczywistą patologię, w postaci faworyzowania przez Państwo jednego koncernu wględem innego.
5. Artykuł ten moim zdaniem kompromituje Rzepę i jej dziennikarzy śledczych.