Prezes PAN prof. Michał Kleiber poinformował, że wycofuje się z pomysłu organizacji konferencji naukowej na temat przyczyn katastrofy smoleńskiej. Powodem ma być między innymi wypowiedź jednego z ekspertów zespołu parlamentarnego Antoniego Macierewicza, Jacka Rońdy, który przyznał, że wprowadził w błąd opinię publiczną.
Jarosław Kalinowski z PSL powiedział w radiowej Trójce, że dziwi się, że profesor Kleiber w ogóle debatę zaproponował.
Również Andrzej Rozenek z Twojego Ruchu uważa, że dobrze, że profesor Kleiber się wycofał, bo - jak powiedział - nie należy pomagać ludziom, którzy chcą tumanić społeczeństwo.
Zdaniem Henryka Wujca z Kancelarii Prezydenta profesor Kleiber zrezygnował, kiedy zorientował się, że debata będzie miała charakter polityczny, a nie naukowy.
Z kolei Mariusz Błaszczak z PiS ma nadzieję, że profesor nie odwołał tej debaty, a jedynie ja zawiesił, bo - jak twierdzi - taka debata powinna się odbyć. Zdaniem polityka PiS do debaty można wrócić po sprowadzeniu wraku tupolewa do Polski.
Rafał Grupiński z Platformy Obywatelskiej uważa natomiast , że zespół Macierewicza powinien wreszcie przestać zajmować się katastrofą smoleńską.
Wojciech Oleniczak z SLD powiedział, że już wkrótce opinia publiczna przekona się, że PiS manipuluje katastrofą smoleńską, żeby zdobyć wyborców. "Nigdy tak blisko nie byliśmy do tego, zeby was obnażyć"- powiedział polityk SLD.
W sierpniu prezes PAN profesor Michał Kleiber wezwał do eksperckiej debaty ws. przyczyn katastrofy dwa zespoły - parlamentarny kierowany przez Antoniego Macierewicza i działający przy kancelarii premiera, któremu szefuje Maciej Lasek. W liście do Laska Kleiber napisał wówczas, że za nienaruszalne i niepodlegające negocjacjom uznaje dwa kryteria: przeprowadzenie dyskusji wyłącznie w gronie fachowców oraz jawność obrad dostępnych dla wszystkich zainteresowanych mediów.
Wczoraj Kleiber poinformował, że wycofuje się z pomysłu organizacji konferencji naukowej na temat przyczyn katastrofy smoleńskiej. Jego zdaniem obecnie przeprowadzenie takiej konferencji wedle standardów naukowych jest niemożliwe.