- Decyzja, jaką usłyszeliśmy od Trybunału Konstytucyjnego, potwierdza, że kilka miesięcy temu konstytucja została złamana i trybunał to sankcjonował. W moim przekonaniu to kompromitacja Trybunału - stwierdził marszałek Sejmu Marek Kuchciński w rozmowie z TVN24.

Reklama

Trybunał Konstytucyjny wydał dziś orzeczenie w sprawie czerwcowej ustawy o Trybunale, przyjętej przez Sejm poprzedniej kadencji. Powołał on pięciu nowych sędziów, w tym - co wzbudziło największe kontrowersje - dwóch przed upływem ich kadencji.

Trybunał uznał, że trzech sędziów powołano zgodnie z konstytucją, dwóch - niezgodnie. Orzekł również, że prezydent ma konstytucyjny obowiązek odebrania ślubowania od sędziego wybranego przez Sejm. Tymczasem Andrzej Duda odmówił przyjęcia ślubowania od sędziów wybranych przez poprzedni Sejm, w tym trzech innych, których Trybunał uznał dziś za legalnie wybranych. - Skoro w ustawie nie ma terminu, prezydent powinien to zrobić niezwłocznie, co jest podstawą europejskiej kultury prawnej - dodał sędzia.

Marek Zubik zwrócił też uwagę, że sędzia Trybunału staje się w nim w momencie wyboru przez Sejm. Dlatego wyłącznie ta izba może wybrać sędziego Trybunału. I osoba wybrana przez Sejm staje się sędzią "w pełnym tego słowa znaczeniu" - mówił sędzia w uzasadnieniu orzeczenia.

Sędzia Marek Zubik komentował też ostatnie wydarzenia wokół Trybunału. Jak mówił, Sejm nie może swobodnie zmieniać reguł funkcjonowania państwa. Zapewniał też, że wbrew komentarzom krytyków, Trybunał nie orzekał dziś we własnej sprawie.