Posłowie podkomisji przyjęli sprawozdanie, jutro przed południem zbiorą się na posiedzeniu komisji administracji i spraw wewnętrznych, a po południu projekt ma mieć drugie czytanie na posiedzeniu plenarnym Sejmu.
Członek komisji Marek Opioła tłumaczy, że tempo zmian musi sprostać terminowi, jaki postawił Trybunał Konstytucyjny. - Bez tych zmian za dwa tygodnie policja nie mogłaby skutecznie walczyć z przestępcami - tłumaczy poseł PiS.
Podkomisja odrzuciła poprawki opozycji, która obawia się nadużyć ze strony służb. Według posłów opozycji zmiany proponowane przez rząd pozwolą na zbyt dużą swobodę śledzenia obywateli w internecie. - Projekt nie pozwala w pełni kontrolować, jak służby zbierają dane o obywatelach w internecie - mówi wiceszef komisji Marek Wójcik z Platformy Obywatelskiej.
Podczas posiedzenia podkomisji krytyczne uwagi dotyczące projektu przedstawiały organizacje pozarządowe. Odpowiadał na nie minister koordynator służb. Mariusz Kamiński tłumaczył, że nowelizacja utrzymuje kontrolę sądów nad kontrolą operacyjną służb, a rząd wycofał się z kontroli korespondencji elektronicznej.