Waszczykowski nie jedzie do Komisji Weneckiej. Wybiera się za to... Piotrowicz

Sprawca całego zamieszana z Komisją Wenecką, czyli minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski nie jedzie na obrady Komisji Weneckiej. Pojedzie 9-osobowa delegacja z sekretarzem stanu w MSZ Konradem Szymańskim. Komisja Wenecka podczas rozpoczynających się w piątek obrad omówi i przyjmie opinię na temat Trybunału Konstytucyjnego - podał rzecznik Rady Europy.

Rzecznik RE Panos Kakaviatos poinformował w komunikacie, że w polskiej delegacji będą również: wiceszef MSZ Aleksander Stępkowski, podsekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości Marcin Warchoł, senator Michał Seweryński, poseł Stanisław Piotrowicz, stały przedstawiciel Rzeczypospolitej Polskiej przy Radzie Europy w Strasburgu Janusz Stańczyk, Andrzej Misztal - dyrektor departamentu prawno-traktatowego w MSZ oraz jego przedstawiciel Sławomir Majszyk, a także profesor Bogusław Banaszak.

Reklama

Komisja Wenecka ma omówić i przyjąć opinię na temat nowelizacji ustawy o Trybunale Konstytucyjnym z 22 grudnia zeszłego roku. Strona polska została zaproszona na posiedzenie plenarne Komisji na piątek po południu.

Rzecznik Rady Europy w przekazanym komunikacie zastrzegł, że z powodu możliwości dodania poprawek oraz nieznanego dokładnie godzinowego planu dyskusji publikacja opinii Komisji Weneckiej oczekiwana jest w piątek pod wieczór lub w sobotę.