Manifestacja została zorganizowana na trasie przejścia marszu "Stop dewastacji Polski" zorganizowanej przez KOD. Głos podczas manifestacji zabrali b. opozycjoniści m.in. Adam Borowski. Jak mówił, czas, w którym planuje się odebranie stopni generalskich Czesławowi Kiszczakowi i Wojciechowi Jaruzelskiemu to czas, w którym Polska staje się odrobinę sprawiedliwsza.
Wspominał skatowanych działaczy opozycji. Mówił też o straconym czasie w rozliczaniu zbrodni komunistycznych. Możemy podziękować tym, którzy dotrzymywali umów okrągłego stołu. Ale Polska staje się sprawiedliwsza. Każdego dnia będziemy odbierać, najpierw Służbie Bezpieczeństwa, oficerom, funkcjonariuszom, emerytury. Trzeba też rozliczyć sędziów, którzy skazywali"- mówił Borowski.
Władek Frasyniuk - mój przyjacielu z więzienia. Byłeś bohaterem - gadasz głupoty. Wam nic nie pomoże. Zmienimy Polskę. Uczynimy ją sprawiedliwszą, a tych którzy nie doczekali będziemy wspominać - dodał zwracając się do Frasyniuk, który uczestniczy w manifestacji KOD.
Maciej Świrski, mówił że społeczny trybunał narodowy - powołany przez Fundację "Łączka" i Redutę Dobrego Imienia - uznał, iż jako pierwsi do osądzenia społecznego są Bolesław Bierut i Stefan Michnik. To jest symboliczna kara infamii, utraty praw honorowych. Nawet jeżeli ich nie mieli to w oczach narodu do końca będą ludźmi pozbawionymi honoru i prawa wspominania w jakikolwiek dobry sposób"- powiedział.
W czasie przemarszu KOD zebrani wznosili okrzyki m.in: "Cała Polska się z was śmieje, komuniści i złodzieje", "Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę", "Tu jest Polska", "Gdzie jest +Bolek+" oraz "Byłeś w ZOMO, jesteś w KODzie, zawsze będziesz siedział w smrodzie", "Targowica".