Chodzi o opinię SN na temat rządowego projektu tzw. ustawy dezubekizacyjnej.
Według sędziów SN, projekt ma charakter represyjny, przez co dochodzi do naruszenia konstytucyjnej zasady podziału władzy.
Proponowana ustawa zakłada zmniejszenie emerytur i rent ponad 32 tysiącom byłych funkcjonariuszy aparatu bezpieczeństwa PRL. Nowe kwoty mają sięgać zaledwie średniego świadczenia w ZUS.
Wyrzutem naszego sumienia jest to, że ludzie, którzy bili i pałowali opozycjonistów, zarabiają dużo więcej. To trzeba zmienić - tłumaczył Karczewski w "Kropce nad i" w TVN24.
Projekt ustawy wrócił do komisji sejmowych.