Takie stanowisko przedstawił na posiedzeniu senackiej komisji Rodziny i Polityki Społecznej wiceszef resortu Marcin Zieleniecki. Ustawa znosząca limit jest w tej chwili w Senacie.

Reklama

Posiedzenie komisji pokazało, że na pewno nie ma już mowy o wejściu w życie tego rozwiązania od stycznia 2018 roku. Pojawiał się wniosek odrzucenia ustawy w całości. Jednak największe szanse mają wnioski zgłoszone odrębnie przez senatorów PO i PiS odraczające wejście w życia przepisów dotyczących zniesienia limitu do 2019 roku. Mieczysław Augustyn z PO i Stanisław Kogut uzgodnili jedną poprawkę, która zyskała poparcie większości.

Wcześniej wicepremier, minister finansów Mateusz Morawiecki mówił, że "najbardziej naturalnym wyjściem byłoby wydłużenie vacatio legis o rok, tak, by zniesienie limitu składek na ZUS weszło w życie 1 stycznia 2019 r.". W rozmowie podkreślił, że decyzja nie jest w jego rękach.

Zniesienie górnego limitu składek dotyczy ok. 350 tys. osób., czyli ok. 2 proc.