W cytowanym przez Onet artykule, Steny Hoyer, David Price i Brad Schneider podkreślają silną współpracę USA i Polski przez lata. Dwa tygodnie temu spotkaliśmy się z polską delegacją, aby przekazać tę wiadomość. Przypomnieliśmy o ścisłej współpracy między naszymi instytucjami - Izbą Reprezentantów oraz Sejmem i Senatem RP - czytamy.

Reklama

Zaznaczają, że postęp i zaangażowanie w demokratyczne normy sprawiły, że Polska stała się wzorem dla Europy Wschodniej.

To sprawia, że ​​trwająca demokratyczna ucieczka w Polsce jest o wiele bardziej zaskakująca. Od wspólnych wysiłków do upolitycznienia sądownictwa, po nowe prawo, które cenzuruje odniesienia do Holokaustu, Polska znajduje się na rozdrożu - czytamy.

Zdaniem Demokratów, ci, którzy próbują wybielić przeszłość, znajdą się w pułapce. Nawet jeśli intencje początkowo były nieszkodliwe, to tego rodzaju ustawodawstwo jest niebezpieczne - piszą.

Jako Amerykanie i jako sojusznik Polski mamy obowiązek wyjaśnić, że ​ rewizjonizm i cenzura to zła droga - zaznaczają w dalszej części politycy. Apelują także, by Polska w pełni zmierzyła się z ciemniejszymi rozdziałami swojej historii - "tak jak my musimy nadal stawić czoła naszej historii niewolnictwa, segregacji, niesprawiedliwości rasowej i antysemityzmu". Ich zdaniem Polacy powinni rozmawiać o złożoności tego, co wydarzyło się podczas Holokaustu.

Zdaniem autorów artykułu, w ostatnich miesiącach obserwujemy dramatyczny i niepokojący wzrost antysemityzmu na całym świecie. "Jeszcze bardziej alarmujące jest to, że stało się tak po zwycięstwach liderów skrajnie prawicowych partii - czytamy dalej. Przypominają oni także słowa Władimira Putina, który zasugerował, że Żydzi mogli ingerować w wybory prezydenckie w USA. Komentarze takie jak te jasno pokazują, że świat musi być czujny wobec antysemickiej retoryki i działań oraz wzmacniać demokratyczne instytucje na całym świecie - czytamy.

Nowelizacja ustawy o IPN weszła w życie 1 marca. Zakłada ona m.in., że każdy, kto publicznie i wbrew faktom przypisuje polskiemu narodowi lub państwu polskiemu odpowiedzialność lub współodpowiedzialność za zbrodnie popełnione przez III Rzeszę Niemiecką lub inne zbrodnie przeciwko ludzkości, pokojowi i zbrodnie wojenne, będzie podlegał karze grzywny lub pozbawienia wolności do lat trzech.
Reklama