Pinkas będzie zajmował się dokładnie tym samym, czym zajmował się jako pełnomocnik rządu, czyli wprowadzeniem nowej Inspekcji Bezpieczeństwa Żywności. Jak podaje rmf24.pl nowe stanowisko najprawdopodobniej będzie etatem eksperckim w resorcie ministra rolnictwa. Nie wiadomo, czy będzie szła za tym ministerialna pensja.

Reklama

Sam Pinkas zapewnia, że jeszcze nie miał czasu uzgodnić swojego wynagrodzenia. Podkreśla, że sam najchętniej pełniłby tę funkcję społecznie. Wydatki z jego zatrudnieniem będzie ponosić kancelaria premiera.