Polska przekazała do Trybunału Sprawiedliwości UE odpowiedź w sprawie wniosku Komisji Europejskiej o środki tymczasowe dotyczące Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Jak przekazało PAP unijne źródło, Polska w odpowiedzi do TSUE wniosła o odrzucenie wniosku KE dot. środków tymczasowych dotyczących Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.

Reklama

O sprawie wypowiedział się w czwartek po południu rzecznik rządu Piotr Müller. "Rząd w piśmie przesłanym dziś do TSUE wskazuje, że wniosek KE o środki tymczasowe jest niedopuszczalny. Wnioskowane środki zmierzają do zawieszenia jednej z izb konstytucyjnego organu RP jakim jest Sąd Najwyższy. Są również rażąco sprzeczne z zasadą nieusuwalności sędziów" - napisał Müller na Twitterze.

Z nieoficjalnych informacji PAP ze źródeł w Brukseli wynika, że polska odpowiedź do TSUE liczy kilkadziesiąt stron.

24 stycznia TSUE poinformował, że Komisja Europejska złożyła wniosek do Trybunału o zastosowanie środków tymczasowych przeciw Polsce w odniesieniu do systemu odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów. Jeśli TSUE uzna wniosek, Izba Dyscyplinarna SN zostanie zawieszona.

"Rzeczpospolita" poinformowała w zeszły piątek, że aż 2 mln euro dziennie kary może grozić Polsce, jeżeli "nie zamrozi" działania Izby Dyscyplinarnej SN.

W środę unijne źródła przekazały PAP, że KE w swym wniosku do TSUE o środki tymczasowe w sprawie ustawy dotyczącej sądownictwa nie prosiła o ewentualne nałożenie sankcji finansowych na Polskę. Również służby prasowe TSUE informowały PAP w poniedziałek, że informacje dziennika "Rzeczpospolita" o tym, że kara 2 mln euro dziennie może grozić Polsce, jeżeli "nie zamrozi" działania Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, nie pochodzą z Trybunału Sprawiedliwości UE, a "postępowanie w sprawie środków tymczasowych jest w toku".

10 października 2019 r. KE zdecydowała o skierowaniu skargi do TSUE w sprawie systemu dyscyplinarnego dla sędziów w Polsce, "aby chronić sędziów przed kontrolą polityczną". Jak uzasadniała, nowy system środków dyscyplinarnych nie zapewnia niezależności i bezstronności Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, w skład której wchodzą wyłącznie sędziowie wybrani przez Krajową Radę Sądownictwa, którą z kolei powołuje Sejm w procedurze o charakterze politycznym. Komisja wystąpiła wówczas do TSUE o zajęcie się sprawą w trybie przyspieszonym, ale jej wniosek dotychczas nie został uwzględniony.