Dyrektor CIS Andrzej Grzegrzółka powiedział PAP, że w piątek praca Sejmu będzie odbywać się w sposób w dużej części analogiczny do obrad czwartkowych - posłowie zajmą miejsca w sali plenarnej i 11 salach na terenie parlamentu.

Reklama

Jak dodał, w sali plenarnej pojawić się ma 42 posłów, czyli o jednego więcej niż w czwartek. Dodatkowe miejsce dostała Konfederacja (PiS 20 posłów, KO 12, Lewica 4, PSL 3, Konfederacja 2, niezrzeszony 1).

Ponadto w sali plenarnej będą przedstawiciele rządu, których reprezentacja będzie zmieniać się w czasie posiedzenia.

Różnica w stosunku do obrad czwartkowych polegać będzie na sposobie głosowania - będzie się odbywało się w formie elektronicznej, a nie przez podnoszenie rąk.

Ci, którzy będą głosować w sali plenarnej, będą oddawać głos za pomocą karty, czyli klasycznie, natomiast ci którzy będą w 11 salach i poza Sejmem będą głosować za pomocą tabletów - poinformował.

Będzie to system głosowania online. By z niego skorzystać, poseł będzie musiał zalogować się przez stronę internetową, gdzie będzie musiał wpisać swój login i hasło. W ten sposób dostanie dostęp do systemu.

Żeby zagłosować poseł otrzyma hasło na sms, na zweryfikowany i potwierdzony numer komórkowy - powiedział dyrektor CIS. Wtedy będzie mógł wybrać jedną z trzech opcji: za, przeciw, wstrzymuje się, potwierdzić i w ten sposób głos zostanie oddany - dodał.

W praktyce głosowania będą trwały najpewniej dłużej niż zwykle - Marszałek Sejmu będzie może posługiwać się takimi komendami jak "rozpoczynamy głosowanie", "przypominam, że trwa głosowanie, apeluję o oddawanie głosu", "zbliżamy się do końca głosowania" i "zamykamy głosowanie" - wówczas możliwość głosowania zostanie zamknięta.

Od godz. 10 rozpoczęły się testy tego systemu. Służby teleinformatyczne Sejmu są postawione w stan najwyższej gotowości i mobilizacji. Liczymy, że uda się całość zorganizować bez kłopotów. Warto też zaapelować o dobrą współpracę do posłów - podkreślił Grzegrzółka.

Reklama

Zaznaczył, że zaapelowano, by ci posłowie, którzy chcą zabrać głos byli delegowani przez kluby do pracy w sali plenarnej.

Kancelaria Sejmu - zapewnił - jest oczywiście przygotowana na to, by głos zabrali także ci, którzy są np. w domu. Wówczas będą mogli połączyć się z salą obrad na zasadzie telekonferencji przez aplikację na poselskim telefonie komórkowym. Oczywiście najpierw muszą wyrazić chęć zgłoszenia się do dyskusji, jak ten głos zostanie im przyznany, odbywać się to na zasadzie połączenia wideo - zaznaczył dyrektor CIS.

Tak jak w czwartek transmisja z sali plenarnej i 11 pozostałych sal będzie się odbywać na stronie internetowej Sejmu i na sejmowym kanale w serwisie YouTube. Jeżeli ktoś będzie zabierał głos przez wideołącza, jego wypowiedź będzie widoczna na telebimie w sali plenarnej.

Posiedzenie Sejmu ma się rozpocząć o godz. 12. W czwartek izba znowelizowała własny regulamin, by możliwe były obrady i głosowanie zdalne.

Posłowie znajdują jednak kolejne problemy z systemem.

"Jedno to system do internetowych głosowań który nie działa, ale drugie zdalny udział w posiedzeniu Sejmu który również nie działa ! Jest 12.15 zamiast sali posiedzeń widzę siebie" - napisał na Twitterze Dariusz Joński.