Dzisiaj nie można powiedzieć, co tam (w Smoleńsku) się stało i dlaczego, między innymi dlatego, że na samym początku podejmowano takie, a nie inne decyzje – powiedział Andrzej Duda w okolicznościowym materiale w TVP1.
Jako przykład prezydent podał kompletnie niezrozumiałą decyzje o tym, żeby uznać, że lot polskiej delegacji do Smoleńska samolotem wojskowym (...) był lotem cywilnym, że w związku z tym nie będzie stosowana dwustronna umowa pomiędzy Polską a Federacją Rosyjską dotycząca katastrof przy lotach wojskowych, tylko będzie stosowana konwencja chicagowska dotycząca lotów cywilnych.
To - według prezydenta - znacząco pogorszyło naszą sytuację w całym śledztwie dotyczącym przyczyn katastrofy. To między innymi, w moim przekonaniu, spowodowało, że do dzisiaj nie mamy w Polsce czarnych skrzynek, do dzisiaj nie mamy wraku samolotu, tylko wszystko znajduje się w Rosji. To właśnie dlatego, że na początku podjęto takie, a nie inne decyzje. To były decyzje Donalda Tuska, jego rządu, to były bardzo poważne błędy – mówił prezydent.
Ówcześnie rządzącym można za to postawić tylko i wyłącznie ocenę niedostateczną – oświadczył Andrzej Duda