Przyjęty ponad rok temu przez europarlament raport o tajnych lotach CIA i więzieniach, których rzekomo przetrzymywano członków Al-Kaidy, stawia zarzuty aż 17 krajom, m.in. Włochom, Niemcom, Wielkiej Brytanii, Rumunii i Polsce. Nie przedstawia jednak na nie żadnych konkretnych dowodów, a opiera się głównie na domniemaniach.

Reklama

Mimo że dowodów nie ma, europejscy socjaliści chcą, by wymienione w raporcie państwa wzięły na siebie odpowiedzialność za więźniów przetrzymywanych w amerykańskim obozie na Kubie w Guantanamo, który jest w stanie likwidacji. W najbliższym czasie wypuszczonych ma być około 30 osób - z 275 wszystkich więźniów przebywających w Guantanamo - które niesłusznie były osadzone w obozie. I to właśnie takie osoby według propozycji socjalistów już wkrótce mogłyby trafić m.in. do Polski.

"Portugalska socjalistka Ana Gomes argumentuje, że kraje, które w jakiś sposób były związane np. z tajnymi lotami CIA czy z przerzucaniem więźniów, powinny poczuwać się do odpowiedzialności za osoby przebywające w Guantanamo, a szczególnie te, które trafiły tam niesłusznie, i włączyć się w akcję likwidacji obozu" - mówi DZIENNIKOWI eurodeputowana PO Urszula Gacek. I podkreśla: "Ale my nie poczuwamy się do takiej odpowiedzialności. Bo nigdy nie udowodniono nam, że były jakieś tajne bazy, i że polski rząd dawał jakąkolwiek zgodę na to".

Do tej pory jedynie Wielka Brytania - która przyznała się do tajnych lotów CIA na swoim terytorium - przyjęła pięciu byłych więźniów Guantanamo. Ale każda z tych osób już wcześniej w Wielkiej Brytanii mieszkała. "Uważam, że tylko w przypadku gdy osoba z Guantanamo uznana za niewinną wykaże jakieś powiązanie z krajem europejskim, np. rodzinne, będzie można rozważyć, czy przyznać jej azyl" - mówi Gacek. I dodaje, że prawdopodobnie byłego więźnia przyjmie też Szwecja, który ma tam siostrę.

Reklama

Pomysł socjalistów wywołał poruszenie wśród polskich deputowanych. "To jest jakiś absurd! Socjaliści robią polowanie na kraje, które mają dobre relacje z USA" - mówi Ryszard Czarnecki. "To zwykła złośliwość ze strony socjalistów" - mówi z kolei Konrad Szymański z PiS.

Także polskim eurodeputowanym z frakcji socjalistycznej pomysł wysyłania więźniów Guantanamo do Europy się nie podoba. "Polska nie jest odpowiedzialna za Guantanamo. Czym innym są tajne loty, a czym innym kwestia odpowiedzialności za coś, na co w ogóle nie mamy wpływu. Więc nie ma możliwości, by te osoby trafiły do Polski" - mówi eurodeputowana SdPl Genowefa Grabowska.