W niedzielę wieczorem policja poinformował na Twitterze, że Komendant Główny Policji polecił, aby oficerowie Biura Kontroli KGP szczegółowo wyjaśnili podstawy, zasadność i okoliczności związane z tą interwencją. "Analizowane będą m.in. nagrania policyjne i dostępne w sieci" - podano.

Interwencja w Głogowie

W niedzielę w Głogowie odbył się protest około 200 sprzeciwiających się obostrzeniom epidemicznym. Było to kolejne tego typu zgromadzenie w tym mieście w ostatnim czasie i kolejna z tym związana interwencja policji. Podczas protestu policjanci interweniowali m.in. wobec jednej z kobiet, a film z tego zdarzenia trafił do sieci. Na fragmencie nagrania widać jak policjant uderzakobietępałką, łapie ją za szyję i przewraca na ziemię.

Reklama

Rzecznik dolnośląskiej policji Kamil Rynkiewicz powiedział PAP, że interwencja policjanta dotyczyła kobiety, która zachowywała się agresywnie. Szarpała policjanta za mundur, nie reagowała na wezwania do zachowania zgodnego z prawem. Została ostrzeżona o możliwości użycia środka przymusu bezpośredniego, ale nie reagowała; policjant użył wobec niej pałki służbowej; kobieta została zatrzymana - powiedział policjant. Podczas nielegalnego zgromadzenia policja wystawiła 32 mandaty i 101 wniosków o ukaranie do sądu. Zatrzymano sześć osób, a wylegitymowano 196.

Szczerba: Ustalę nazwisko tego policyjnego bandyty

Nagranie skomentował polityk Koalicji Obywatelskiej Michał Szczerba..

„Ustalę nazwisko tego policyjnego bandyty z Głogowa. Proszę o informacje na priv. Gwarantuję anonimowość. Złożę zawiadomienia do prokuratury za przekroczenie uprawnień. Za dwa lata nie będzie go w tej formacji. Będzie szukał pracy w białoruskim OMON!” – napisał Michał Szczerba na Twitterze.

"Czy ktoś zna okoliczności tego zajścia? Czy @WasikMacieji reszta z @MSWiA_GOV_PL mogą się ustosunkować? Przecież to jest Białoruś" - napisał na Twitterze poseł Sławomir Nitras.