Zarząd krajowy (Porozumienia–PAP) dał wolną rękę samorządowcom - powiedział w czwartek PAP Wojciechowski. Ja zdeklarowałem chęć pozostania - tak jak dotychczas - w klubie PiS i w zarządzie województwa, ale również jestem w Porozumieniu – dodał. Jak wyjaśnił, w tym zakresie ma swobodę działania.
Wojciechowski dodał, że swoją deklarację złożył już marszałkowi województwa oraz kolegom z klubu PiS. Według niego została ona przyjęta pozytywnie.
Jestem po rozmowie z marszałkiem woj. lubelskiego i szefem klubu PiS, i pozytywnie to odebrano. Inni radni, inni członkowie zarządu także ucieszyli się, że taką deklarację złożyłem - powiedział. Zapewnił, że nie pozostaje ona "wbrew decyzjom zarządu głównego Porozumienia”.
Jak tłumaczył Wojciechowski, swoją decyzję podjął, ponieważ chce kontynuować dobrą współpracę w samorządzie województwa lubelskiego.
Chcę dalej pracować, ponieważ dużo dobrego udało się zrobić i jeszcze dużo przed nami. Byłem jednym z głównych konstruktorów strategii województwa na następne 10 lat. Jest ona świetna, daje duże szanse rozwoju naszego województwa, odbicia się od tego ostatniego miejsca i pójścia do góry. Chciałbym ją teraz realizować w praktyce – powiedział Wojciechowski.
Dymisja Gowina
W ubiegłym tygodniu lider Porozumienia Jarosław Gowin został odwołany z funkcji wicepremiera oraz ministra rozwoju, pracy i technologii. Do dymisji podali się też wówczas inni członkowie rządu związani z Porozumieniem. Wśród nich znaleźli się Marcin Ociepa (wiceszef MON), Grzegorz Piechowiak (wiceszef MRPiT), Wojciech Murdzek (wiceminister edukacji i nauki), Iwona Michałek (wiceszefowa MRPiT) oraz Andrzej Gut-Mostowy (wiceszef MRPiT).
Premier Mateusz Morawiecki przyjął dymisję Michałek, która pozostała z Gowinem w Porozumieniu. Pozostali wiceministrowie: Ociepa, Piechowiak, Murdzek i Gut-Mostowy odeszli z partii Gowina i pozostali w klubie PiS. Utrzymali oni stanowiska wiceministrów. Gowin wraz z sześcioma osobami założył nowe koło parlamentarne - Porozumienie.