Jak czytamy w komunikacie z badania, w sondażu zyskują dwa największe ugrupowania - ZP i KO - kosztem "średnich" partii. Portal podaje, że ZP mogłaby liczyć na poparcie 37 proc. respondentów, co oznacza wzrost o 1 pkt proc. w porównaniu z ubiegłym tygodniem. Na drugim miejscu z wynikiem 30 proc. znalazła się KO, która zyskała w ciągu tygodnia 2 pkt proc.

Reklama

Na kolejnych pozycjach znalazły się: Polska 2050 Szymona Hołowni z poparciem na poziomie 9 proc. badanych (-2 pkt proc.), Konfederacja z poparciem 8 proc. (-1 pkt proc.) oraz Lewica z poparciem 7 proc. (2 pkty proc. mniej niż przed tygodniem). Pod progiem wyborczym znalazłyby się: PSL z poparciem 4 proc. (bez zmian), Kukiz'15 z 2 proc. poparcia (wzrost o 1 pkt), oraz Porozumienie Jarosława Gowina z poparciem na poziomi 1 proc. (również brak zmian względem ubiegłego tygodnia). 2 proc. wyborców nie potrafiło jednoznacznie wskazać popieranej partii.

Spada frekwencja

Portal wpolityce.pl zauważa również, że o 3 pkt proc. spadła deklarowana frekwencja wyborcza, do 55 proc., z czego 41 proc. respondentów "zdecydowanie" poszłoby na wybory, a 14 proc. "raczej" oddałoby głos. Brak zamiaru uczestnictwa w głosowaniu zadeklarowało 35 proc. badanych, z czego "zdecydowanie" nie poszłoby na wybory 15 proc., a "raczej" - 20 proc. Z kolei 10 proc. badanych nie umiało powiedzieć, czy wzięłoby udział w głosowaniu.

Wpolityce.pl informuje, że badanie pracowni Social Changes zostało zrealizowane metodą CAWI (wywiad internetowy) między 30 września a 3 października, na ogólnopolskiej, reprezentatywnej (pod względem: płci, wieku, wielkości miejsca zamieszkania) próbie Polaków. W badaniu wzięło udział 1081 osób.(PAP)

mml/ ann/