"U Władimira Putina wykryto wczesne stadium choroby Parkinsona, jednak lekarze twierdzą, że to schorzenie szybko u niego postępuje" - wynika z maili agenta służb specjalnych z Kremla. A to nie wszystko - są też informacje, że rosyjski prezydent cierpi na raka trzustki z przerzutami na prostatę. "Te fakty będą dementowane w każdy możliwy sposób, a prawda będzie ukrywana przed wszystkimi" - donosi źródło, do którego dotarła gazeta.

Reklama

Putin przyjmuje eksperymentalne leki

Agent twierdzi też, że Putin jest cały czas na sterydach oraz eksperymentalnych środkach przeciwbólowych - stąd właśnie jego napuchnięta twarz i takie efekty uboczne, jak zaniki pamięci, czy drżenie ręki.