W środę rano w Sejmie Marzena Okła-Drewnowicz (KO) zaapelowała o wprowadzenie projektu dot. waloryzacji 500 Plus od 1 czerwca do porządku trwających obrad, zwołanie Konwentu Seniorów oraz natychmiastowe procedowanie nad projektem jej klubu.

Reklama

Chcecie zwaloryzować 500 Plus? Mówimy "sprawdzam" - powiedziała Okła-Drewnowicz. Waloryzację świadczenia od 1 stycznia 2024 r. nazwała "szantażem politycznym": "Damy wam, jak na nas zagłosujecie". - Doprowadziliście gospodarkę do ruiny. Doprowadziliście ludzi do ruiny finansowej (...) Oszukujecie ludzi. Wyrównajcie im to, co zabraliście. Tu i teraz - oświadczyła posłanka KO. - Prosimy o natychmiastowe procedowanie projektu; zwołanie Konwentu Seniorów i wprowadzeni tego projektu do porządku obrad - dodała Okła-Drewnowicz.

Do jej słów odniósł się Czarnek. Jak powiedział, że mąż posłanki został skazany za fałszywe faktury: dwa lata więzienia w zawieszeniu na 5 lat oraz 25 tys. zł grzywny - to kara dla Grzegorza D., męża szefowej świętokrzyskiej Platformy Obywatelskiej za sfałszowanie faktur. Taki wyrok wydał skarżyńki sąd rejonowy. To było w 2014 r. - mówił minister edukacji. - Przedstawicielka PO wychodzi na mównicę i mówi nam, że my oszukujemy Polaków. Wy w waszych czasach fałszowaliście faktury. Wasi mężowie byli skazywani za to na karę więzienia. Wyście te pieniądze kradli - mówił.

Reklama

Według niego dziecko, które szkło do szkoły w 2014 r czy 2015 "dostawało od państwa 0 zł, podczas gdy obecnie jest to kwota 6 300 zł". Dodał, że od 1 stycznia będzie to 10 tys. zł. - Różnica między nami a wami, jest taka, jak między 10 tys. zł do 0 zł. Wy kradliście, a my dajemy dzieciom - oświadczył minister Czarnek.

Okle-Drewnowicz odpowiedziała też z mównicy sejmowej minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg. - Przestańcie kpić - powiedziała, wymieniając programy wspierające rodzinę wprowadzone za czasów rządów ZP. - Nie mówimy, że nie wiemy, gdzie są pieniądze zakopane(...). Wy drwicie z Polaków. (...) Jak wasz szef Donald Tusk wypowiada się o Polakach? Hańba. To jest wstyd. Nie wypada polskiemu parlamentarzyście w ten sposób się wypowiadać - oceniła szefowa MRiPS.

Autor: Magdalena Gronek