Edukacja wymaga szybkiej i dogłębnej naprawy – z czego wszystkie partie zdają sobie sprawę. Programy wyborcze 2023 są mocno zróżnicowane pod kątem propozycji reform szkolnych. Znajdziemy wśród nich zarówno tzw. bezpieczne propozycje zmian jak np. darmowe posiłki dla uczniów, jak i mocno kontrowersyjne – likwidacja edukacji seksualnej, kuratoriów, prac domowych.
Wyborcza dyskusja o edukacji – rewolucja czy ewolucja?
PiS proponuje w swym programie kontynuację dotychczasowego podejścia, czyli m.in. nacisk na edukację opartą o wartości patriotyczne i „pedagogikę dumy”. W nowych propozycjach widać również mocny nacisk na kształcenie zawodowe. Koalicja Obywatelska zapowiada m.in. wprowadzenie w szkołach systemu zmianowego od września 2025. Lewica 2023 stawia na edukację obywatelską, zdrowotną i klimatyczną. Nacisk na intensywną naukę języka angielskiego pojawia się z kolei w programie Trzeciej Drogi. Najbardziej kontrowersyjne propozycje zmian widać w programie Konfederacji – tu m.in. silne usamodzielnienie się szkół pod kątem tworzenia programów, finansowania i zarządzania.
Edukacja w programach wyborczych 2023 – likwidacje i poprawki
Każdy program wyborczy zawiera propozycje likwidacji elementów szkolnictwa uznanych przez daną partię za „szkodliwe”:
- PiS zapowiada m.in. usunięcie „patologicznego zjawiska korepetycji” i elementów „seksualizacji dzieci”,
- Koalicja Obywatelska obiecuje usunięcie przedmiotu HiT i likwidację prac domowych w szkołach podstawowych,
- Lewica zaczyna od „deczarnkizacji” oraz usunięcia religii ze szkół,
- PSL (Trzecia Droga) proponuje ograniczenie liczby uczniów do 25 na klasę,
- Konfederacja zapowiada m.in. likwidację kuratoriów i samorządowych wydziałów oświaty.
Obietnice wyborcze dla szkół
Jeśli likwidacje, to i liczne propozycje dla szkolnictwa. PiS sugeruje m.in. wprowadzenie darmowych zajęć pozalekcyjnych, na których dzieci klas I-III będą odrabiać zadania domowe. Do tego dochodzi dofinansowanie posiłków, program „darmowy laptop dla czwartoklasisty” i dofinasowanie szkolnictwa zawodowego.
Darmowe szafki szkolne dla uczniów i dofinansowanie zajęć dodatkowych to propozycja Koalicji Obywatelskiej.
Lewica stawia mocno na dostęp uczniów do opieki psychologicznej. Propozycje zmian obejmują również bezpłatne posiłki (szkoły podstawowe) oraz darmową komunikację dla uczniów – również w trakcie ferii i wakacji.
Ciepły posiłek dla ucznia, dostęp do psychologa i pedagoga pojawia się również w programie Trzeciej Drogi. Dodatkowe propozycje PSL obejmują również program iTornister, czyli darmowy tablet dla uczniów szkół wiejskich i z małych miejscowości.
Bezpartyjni Samorządowcy oprócz dofinansowania do szkolnych posiłków proponują m.in. tzw. Edukacyjny Bon Rozwojowy, czyli 100 zł dla każdego ucznia na zajęcia edukacyjne.
"Bon edukacyjny" Konfederacji to z kolei pełna kwota finansowania nauki, przypisana każdemu uczniowi szkoły publicznej, niepublicznej i na edukacji domowej.
Szkolnictwo wyższe a wybory 2023
Szkolnictwu wyższemu poświęcono zdecydowanie najmniej miejsca w programach. PiS zakłada kontynuację programów grantowych, mających wspierać m.in. nauki humanistyczne „dla realizacji podstawowych interesów państwa polskiego”.
Studentami i pracownikami uczelni wyższych zainteresowała się Trzecia Droga. Polska 2050 Szymona Hołowni proponuje finansowanie szkolnictwa wyższego do 2% PKB w 2030. Zarobki naukowców mają być docelowo „iloczynem minimalnego wynagrodzenia w gospodarce”. Do tego dochodzi program „Akademik za złotówkę”, czyli dofinansowanie do akademików dla studentów z małych miejscowości.
Jakie podwyżki dla nauczycieli po wyborach?
Program PiS ogólnie wspomina o podwyżkach dla nauczycieli, sugerując również przywrócenie emerytur nauczycielskich. Koalicja Obywatelska planuje podwyżki o co najmniej 30 proc., nie mniej niż 1500 brutto + „system automatycznej rewaloryzacji. Lewica zapowiada podwyżki płac nauczycielskich o co najmniej 20 proc. w pierwszym roku kadencji. Trzecia Droga daje nauczycielom średnią krajową na start, a kolejne podwyżki wraz z rozwojem doświadczenia. Bezpartyjni Samorządowcy zapowiadają Edukacyjny Bon Rozwojowy dla najbardziej efektywnych nauczycieli. Konfederacja proponuje z kolei zupełną deregulację zawodu nauczyciela oraz szkoły "konkurujące stawkami o najlepszych nauczycieli".