"Projekt jest już w tej chwili gotowy. To są propozycje bardzo konkretnych zmian w konkretnych przepisach" - zapowiada Marek Safjan.
>>>Lech Kaczyński zostanie osłabiony
Najważniejsze propozycje dotyczą znaczącego ograniczenia kompetencji głowy państwa.
"Idea generalna jest taka, by odrzucenie weta prezydenckiego było łatwiejsze, wychodzimy z założenia, że weto powinno pełnić funkcję w gruncie rzeczy takiego instrumentu pozwalającego na refleksję jeszcze raz przez parlament. Ono nie może oznaczać blokady, powinno raczej wyrażać troskę głowy państwa o to, że jest problem, nad którym trzeba się jeszcze raz pochylić" - tłumaczył Safjan w radiu TOK FM.
W jego opinii weto w obecnym kształcie, czyli takie, do którego odrzucenia potrzeba trzech piątych głosów, sprawia, że do opinii publicznej są wysłane mylące sygnały. "Nie wiadomo, kto ponosi odpowiedzialność za to, że coś nie wychodzi" - podkreśla były prezes Trybunału Konstytucyjnego.
Na tym nie koniec zmian. W projekcie znajdą się też kwestie dotyczące Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Jak zdradza Safian, tu też należy się spodziewać znacznego ograniczenia kompetencji tej podległej prezydentowi instytucji.
Projekt oprócz propozycji zmian podkreśla walory dotychczasowych rozwiązań konstytucyjnych. "Konstytucja z 1997 r. zawiera bardzo dobre rozwiązania i generalnie się sprawdziła" - podkreśla konstytucjonalista.
Byli prezesi Trybunału wystąpili z inicjatywą zmian w ustawie zasadniczej pod koniec kwietnia. W oświadczeniu tłumaczyli, że obecna konstytucja "nie rozstrzyga wystarczająco precyzyjnie" kompetencji prezydenta i rządu, dlatego jest potrzebna jej szybka zmiana.
Pod koniec maja Trybunał Konstytucyjny wydał orzeczenie w sporze kompetencyjnym między prezydentem a premierem. TK orzekł, że prezydent może samodzielnie decydować o udziale w posiedzeniach Rady Europejskiej, jednak to Rada Ministrów ustala stanowisko Polski, które prezentuje premier.