Poseł PiS Antoni Macierewicz po wypowiedzi Joanny Scheuring-Wielgus w sprawie TVP i działań ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza, wbrew protestom marszałka Bosaka wtargnął na mównicę. Zapytany przez marszałka, w jakim trybie chce wystąpić, opowiedział: Ja w trybie odpowiedzi!- stwierdził.

Reklama

W trybie odpowiedzi odpowiada rząd. Państwo już nie są w rządzie - odpowiedział Bosak.

Nie powtrzymało to jednak posła PiS. Blokuje pan prawdę! Jest zasada, że gdy wypowiedziane jest czyjeś nazwisko, ta osoba ma prawo odpowiedzieć. Ta miła pani przez cały czas kłamała. To mnie uderzono i to mnie próbowano pobić - powiedział Macierewicz nawiązując do słów Scheuring-Wielgus.

W środę Sejm wznowił obrady

Sejm w środę, po godz. 9 wznowił obrady. Posłowie zdecydowali o powołaniu komisji śledczej ds. Pegasusa. Dziś zajmą się też wnioskami o odwołanie ministra kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomieja Sienkiewicza, Krzysztofa Bosaka (Konfederacja) z funkcji wicemarszałka Sejmu oraz o uchylenie immunitetu Grzegorzowi Braunowi.