PiS o "zamachu stanu"

W środę posłowie Prawa i Sprawiedliwości podjęli próbę wprowadzenia do Sejmu Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika - polityków ułaskawionych przez prezydenta Andrzeja Dudę. Jak pisze "Rzeczpospolita", PiS nie planował siłowo wedrzeć się do Sejmu. Politycy partii Jarosława Kaczyńskiego liczyli ponoć, że gdy Kamiński i Wąsik pojawią się z postanowieniami Sądu Najwyższego, wedle których nadal są posłami, zostaną wpuszczeni. Tak się jednak nie stało - Straż Marszałkowska musiała interweniować.

Reklama

Politycy PiS mówią o dokonującym się w Polsce "zamachu stanu". Do Sejmu wpłynęły trzy projekty uchwał posłów tej partii. W jednej z nich czytamy: "Wprowadzając systemowe bezprawie, przemocą dążąc do zmiany ustroju konstytucyjnego Rzeczypospolitej Polskiej, rządząca koalicja wypełnia tym samym znamiona czynu zabronionego opisanego w art. 127 par. 1 Kodeksu karnego z 1997 r.".

Partia Kaczyńskiego chce złożyć wniosek do TK o delegalizację partii

"Rzeczpospolita" cytuje polityka PiS, który informuje, że "jednym z pomysłów jest złożenie wniosku do Trybunału [Konstytucyjnego - red.] o delegalizację wszystkich partii, które w tym [rzekomym zamachu stanu - red.] uczestniczą".