Wyniki sondażu odnoszą się do wcześniejszych wypowiedzi polskich polityków. W lipcu wicepremier i minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz stwierdził, że dopóki sprawa rzezi wołyńskiej nie zostanie rozwiązana, Ukraina nie powinna zostać przyjęta do UE. Premier Donald Tusk zajął podobne stanowisko, podkreślając, że bez polskiej zgody, Ukraina nie dołączy do wspólnoty europejskiej. Tusk zaznaczył również, że uregulowanie trudnych kwestii historycznych jest kluczowe dla dalszych relacji polsko-ukraińskich.

Reklama

Blokada ekshumacji i historia Wołynia

Rzeź wołyńska, czyli ludobójstwo Polaków na Wołyniu i w Galicji Wschodniej, pozostaje jednym z najbardziej kontrowersyjnych tematów w relacjach między Polską a Ukrainą. W 2017 roku ukraiński Instytut Pamięci Narodowej zablokował możliwość ekshumacji polskich ofiar, a do tej pory administracja prezydenta Wołodymyra Zełenskiego nie zmieniła tej decyzji. Sprawa ta stała się jednym z centralnych punktów w dyskusji o przyszłości relacji między dwoma krajami.

Reklama

Ukraina na drodze do UE

Ukraina, która złożyła wniosek o członkostwo w UE po inwazji Rosji w 2022 roku, obecnie posiada status kandydata do Unii. Dyskusje o jej przystąpieniu do wspólnoty nabierają jednak dodatkowych wymiarów, zwłaszcza w kontekście historycznych nierozwiązanych sporów, takich jak rzeź wołyńska.