O tej inwestycji rozmawiano na taśmach "Wprost". Tak wygląda budowa gazoportu
1 Chodzi dokładnie o rozmowę Andrzeja Parafianowicza i Sławomira Nowaka. To podczas niej tej pierwszy stwierdził, że w sprawie oddania do użytku terminalu LNG "mówią o jesieni 2015, a na mieście mówią coś o 2017". Według opublikowanego zapisu, Parafianowicz przekonuje też, że umowy na jego budowę są skonstruowane w sposób niekorzystny, co pozwala włoskiej firmie stojącej na czele konsorcjum "bezkarnie się opóźniać". Zgodnie z oficjalnym harmonogramem terminal ma być gotowy w 2015 roku. CZYTAJ WIĘCEJ NA TEN TEMAT >>>
Shutterstock
2 - Był ostry konflikt między naszymi służbami, które regulują standardy bezpieczeństwa, a głównym włoskim wykonawcą, który uważał, że my przesadzamy z tymi standardami. Oczywiście bierzemy za to odpowiedzialność, ale chcę, żeby było wiadomo, że to nie wynika z decyzji politycznych, czy z zaniechań politycznych, tylko z kłopotu głównego wykonawcy, który wygrał konkurs na tę inwestycję – tłumaczył także Donald Tusk. I rozwiewał obawy, że jeśli Polska nie zdąży na czas z budową gazoportu, to cały plan dywersyfikacji dostaw gazu legnie w gruzach i Rosja będzie dyktować warunki.
PAP / Marcin Bielecki
3 - Odbiór techniczny portu LNG odbędzie się na początku 2015 roku - potwierdził wczoraj minister skarbu Włodzimierz Karpiński. Wczoraj w Świnoujściu odbyła się wizytacja gazoportu przez Komisję Skarbu Państwa. Karpiński zapewniał, że nie ma powodu do niepokoju co do terminu otwarcia: Podkreślił, że w pierwszym kwartale przyszłego roku zaczniemy rozruchy technologiczne, które zakończą się w połowie roku.
PAP / Marcin Bielecki
4 Te zapewnienia nie uspokoiły jednak klubów SLD i Twojego Ruchu. Złożyły wspólny wniosek o powołanie komisji śledczej w sprawie gazoportu w Świnoujściu. Zespół badający sprawę podsłuchów zamierza też skierować wnioski do prokuratury i NIK o zbadanie nieprawidłowości dotyczących budowy terminala. Wiadomo już, że PO sprawy nie poprze, a wiceszefowa klubu każe czekać na ustalenia prokuratury. CZYTAJ WIĘCEJ NA TEN TEMAT >>>
PAP / Marcin Bielecki
5 Terminal LNG w Świnoujściu, popularnie określany jako gazoport, uznany został przez Radę Ministrów za strategiczną inwestycję Polski. Jego powstanie ma pozwolić na odbieranie skroplonego gazu ziemnego praktycznie z dowolnego kierunku na świecie, co ma przyczynić się do zwiększenia bezpieczeństwa energetycznego kraju. Koszt gazoportu szacowany jest na 2,5 mld zł. W przyszłości planowane jest zwiększenie jego przepustowości z 5 miliardów metrów sześciennych do 7 miliardów. Zarząd Polskiego LNG poinformował, że inwestycja jest wykonana w 90 procentach.
PAP / Marcin Bielecki