Warszawa
Reklama

Kopacz jak młoda aktorka? Co premier mówiła ciałem podczas expose. ANALIZA EKSPERTA

1 października 2014, 14:31
Zakres jej ruchów jest mocno ograniczony – ręce leżą na blacie i wydają się pilnować kartek z zapisem expose. O spontaniczności w tym zakresie w ogóle nie ma mowy. Dłonie – jak się później okaże – do samego końca wystąpienia pozostaną nieruchome. Kopacz nie wykorzysta ich ani by podkreślić wagę słów, ani np. pogrozić publice palcem. Widać, że się pilnuje i być może w ten sposób stara się nie pokazać za dużo, co jest jedną z porad ekspertów od wizerunku. To z niej skorzystał swego czasu np. Jarosław Kaczyński. W odróżnieniu od niego Kopacz nie jest jednak tak sztywna, dłonie nie zdają się być przybite do podium.
Zakres jej ruchów jest mocno ograniczony – ręce leżą na blacie i wydają się pilnować kartek z zapisem expose. O spontaniczności w tym zakresie w ogóle nie ma mowy. Dłonie – jak się później okaże – do samego końca wystąpienia pozostaną nieruchome. Kopacz nie wykorzysta ich ani by podkreślić wagę słów, ani np. pogrozić publice palcem. Widać, że się pilnuje i być może w ten sposób stara się nie pokazać za dużo, co jest jedną z porad ekspertów od wizerunku. To z niej skorzystał swego czasu np. Jarosław Kaczyński. W odróżnieniu od niego Kopacz nie jest jednak tak sztywna, dłonie nie zdają się być przybite do podium. / PAP / Radek Pietruszka
Na początku stoi niemal na baczność, potem wyraźnie się gubi i marszczy brwi. Cały czas ma się jednak kontrolować, by gestami nie pokazać zbyt dużo. Mowę ciała premier Ewy Kopacz, która dziś wygłosiła w Sejmie expose dla dziennik.pl przeanalizował dr Michał Olszanowski, psycholog Szkoły Wyżej Psychologii Społecznej.

Powiązane

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Reklama
Reklama
Zapisz się na newsletter
Najważniejsze wydarzenia polityczne i społeczne, istotne wiadomości kulturalne, najlepsza rozrywka, pomocne porady i najświeższa prognoza pogody. To wszystko i wiele więcej znajdziesz w newsletterze Dziennik.pl. Trzymamy rękę na pulsie Polski i świata. Zapisz się do naszego newslettera i bądź na bieżąco!
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Reklama
Zobacz
Reklama