Reklama
Reklama
Warsaw
Reklama

Techniki negocjacyjne z polskiego podwórka. Jak usiąść, żeby wygrać?

7 lutego 2015, 08:27
"Nie możemy liczyć na rząd", "Dość takich rządów" - skandowali protestujący górnicy przed kopalnią w Brzeszczach. W manifestacjach brali udział nie tylko oni. Na ulice wyszli także kibice, studenci, sportowcy i taksówkarze, a jakby tego było mało nawet pracownicy zakładów pogrzebowych. - Do protestów gotowe są przyłączyć się również inne grupy zawodowe z całej Polski. Stoczniowcy powiedzieli, że przyjadą, jeśli będzie trzeba - ostrzegał także Piotr Duda, szef Solidarności. To kolejne już grupy zawodowe niezadowolone w ostatnim czasie z planów i decyzji rządu, które otwarcie o tym mówią i grożą strajkiem. Kolejne, bo tylko w ostatnich tygodniach pomocy od państwa domagali się frankowicze - to do nich należy styczeń, nauczyciele - grudzień czy np. lekarze - przełom roku. Wcześniej byli to także np. rodzice niepełnosprawnych dzieci okupujący Sejm czy kolejarze grożących strajkiem ostrzegawczym. Jak zauważa dr Olgierd Annusewicz, z Instytutu Nauk Politycznych za każdym razem - oprócz argumentów emocjonalnych - każda ze stron starała się na swój sposób formułować żądania, czynić ustępstwa, ukrywać chęci na osiągnięcie szybkiego porozumienia czy bronić się przed oddaniem pola drugiej stronie. - Sięgała w tym celu po techniki związane a to z odgrywaniem określonych ról, a to poważaniem kompetencji drugiej strony. Wszystko po to, by sprawdzić skłonności drugiej strony do czynienia ustępstw - mówi. Z rozmów z teoretykami i praktykami od prowadzenia negocjacji wynika jednak, że choć technik w teorii jest kilkaset, to najczęściej powtarzało się 12 z nich. Jakie? Dlaczego akurat te, a nie inne? Dziennik Gazeta Prawna przedstawia zestaw chwytów stosowanych przez różne grupy interesu (dodatkowo także podczas negocjacji Polski w Brukseli) w celu wypracowania porozumienia - zawsze w sytuacji, gdy przeciwne strony związane są pewnymi interesami, z których jedne są wspólne, a inne przeciwne.
"Nie możemy liczyć na rząd", "Dość takich rządów" - skandowali protestujący górnicy przed kopalnią w Brzeszczach. W manifestacjach brali udział nie tylko oni. Na ulice wyszli także kibice, studenci, sportowcy i taksówkarze, a jakby tego było mało nawet pracownicy zakładów pogrzebowych. - Do protestów gotowe są przyłączyć się również inne grupy zawodowe z całej Polski. Stoczniowcy powiedzieli, że przyjadą, jeśli będzie trzeba - ostrzegał także Piotr Duda, szef Solidarności. To kolejne już grupy zawodowe niezadowolone w ostatnim czasie z planów i decyzji rządu, które otwarcie o tym mówią i grożą strajkiem. Kolejne, bo tylko w ostatnich tygodniach pomocy od państwa domagali się frankowicze - to do nich należy styczeń, nauczyciele - grudzień czy np. lekarze - przełom roku. Wcześniej byli to także np. rodzice niepełnosprawnych dzieci okupujący Sejm czy kolejarze grożących strajkiem ostrzegawczym. Jak zauważa dr Olgierd Annusewicz, z Instytutu Nauk Politycznych za każdym razem - oprócz argumentów emocjonalnych - każda ze stron starała się na swój sposób formułować żądania, czynić ustępstwa, ukrywać chęci na osiągnięcie szybkiego porozumienia czy bronić się przed oddaniem pola drugiej stronie. - Sięgała w tym celu po techniki związane a to z odgrywaniem określonych ról, a to poważaniem kompetencji drugiej strony. Wszystko po to, by sprawdzić skłonności drugiej strony do czynienia ustępstw - mówi. Z rozmów z teoretykami i praktykami od prowadzenia negocjacji wynika jednak, że choć technik w teorii jest kilkaset, to najczęściej powtarzało się 12 z nich. Jakie? Dlaczego akurat te, a nie inne? Dziennik Gazeta Prawna przedstawia zestaw chwytów stosowanych przez różne grupy interesu (dodatkowo także podczas negocjacji Polski w Brukseli) w celu wypracowania porozumienia - zawsze w sytuacji, gdy przeciwne strony związane są pewnymi interesami, z których jedne są wspólne, a inne przeciwne. / Shutterstock
Wędzony śledź, sztywny nieobecny, rosyjski front... Oto lista technik negocjacyjnych najczęściej stosowanych w polskiej polityce.

Powiązane

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Reklama
Reklama

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Reklama
Zobacz
Reklama