Reklama

Reklama

Reklama
Warszawa

Reklama

Reklama

TYLKO W "DGP": Tak politycy rozbijają państwo

24 sierpnia 2015, 09:40
Gorączka wyborcza w czystej formie. Projekt trafił do Sejmu 8 lipca i uchwalony został po niecałym miesiącu. Rzutem na taśmę gruntownie go zmieniono, a skutki finansowe zostały zwielokrotnione bez analizy konsekwencji. Na bok poszły zasady: lex retro non agit (prawo nie działa wstecz) i pacta sunt servanda (umów należy dotrzymywać). Ustawa jest też wątpliwa z punktu widzenia konstytucyjnej zasady równości wobec prawa. Uprzywilejowuje frankowiczów wobec tych, co wzięli kredyt w złotych. - Pokazuje to, że nieprzewidywalność zmian w polskim prawie wynika w znacznej mierze z dążenia polityków do przypodobania się wyborcom - zauważa Anna Czepiel z FOR, która analizowała tryb przyjęcia ustawy. ● Sejm postawił pod znakiem zapytania fundamentalne zasady prawa
Gorączka wyborcza w czystej formie. Projekt trafił do Sejmu 8 lipca i uchwalony został po niecałym miesiącu. Rzutem na taśmę gruntownie go zmieniono, a skutki finansowe zostały zwielokrotnione bez analizy konsekwencji. Na bok poszły zasady: lex retro non agit (prawo nie działa wstecz) i pacta sunt servanda (umów należy dotrzymywać). Ustawa jest też wątpliwa z punktu widzenia konstytucyjnej zasady równości wobec prawa. Uprzywilejowuje frankowiczów wobec tych, co wzięli kredyt w złotych. - Pokazuje to, że nieprzewidywalność zmian w polskim prawie wynika w znacznej mierze z dążenia polityków do przypodobania się wyborcom - zauważa Anna Czepiel z FOR, która analizowała tryb przyjęcia ustawy. ● Sejm postawił pod znakiem zapytania fundamentalne zasady prawa / Shutterstock
Wystarczyły cztery miesiące kampanii wyborczej, by podważyć nienaruszalne do tej pory zasady, które rządziły polskim systemem prawnym. Walka o prezydenturę, parlament i wynik referendum uruchomiła licytację pomysłów. Od uzdrowienia systemu podatkowego przez emerytalny do pomocy frankowiczom i regulacji in vitro. Fundamentalne dla państwa problemy zostały poddane logice wyborczej. Z fatalnym dla państwa skutkiem. W DGP analizujemy efekty kampanijnego poprawiania państwa.

Powiązane

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Reklama
Reklama

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Zobacz

Reklama

Reklama
Reklama