Reklama
Reklama
Warszawa
Reklama

Andrzej Duda ugościł czterech prezydentów na zamku w Łańcucie. O czym rozmawiali?

14 października 2016, 14:33
"Tak, chcemy realizować nasze narodowe cele i aspiracje, chcemy jednak czynić to we wspólnej zjednoczonej Europie. Nie chcemy unii krajów lepszych i gorszych, silniejszych i słabszych. Dlatego Grupa Wyszehradzka musi być dziś aktywnym i zdeterminowanym rzecznikiem europejskiej jedności" - oświadczył Andrzej Duda
"Tak, chcemy realizować nasze narodowe cele i aspiracje, chcemy jednak czynić to we wspólnej zjednoczonej Europie. Nie chcemy unii krajów lepszych i gorszych, silniejszych i słabszych. Dlatego Grupa Wyszehradzka musi być dziś aktywnym i zdeterminowanym rzecznikiem europejskiej jedności" - oświadczył Andrzej Duda / PAP / Darek Delmanowicz
W dawnej rezydencji Lubomirskich i Potockich w Łańcucie rozpoczęło przed południem spotkanie prezydentów państw Grupy Wyszehradzkiej. Przywódcy Polski Andrzej Duda, Słowacji Andrej Kiska, Czech Milosz Zeman i Węgier Janos Ader będą rozmawiać podczas dwóch sesji plenarnych. "Musimy powstrzymać falę emigracji, która dotyka nasze społeczeństwa, która porywa do wyjazdów z naszych krajów tak wielu zdolnych, kreatywnych młodych ludzi. Musimy zrobić wszystko, by stworzyć im perspektywę godnego i atrakcyjnego rozwoju we własnych ojczyznach" - mówił polski prezydent, zwracając się do swoich gości.

Powiązane

Reklama
Reklama

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Reklama
Zobacz
Reklama