Strona, która według informatora serwisu Alert24.pl miała około dwóch tysięcy fanów, zniknęła w poniedziałek około godziny 22. Na Facebooku natychmiast pojawiły się nowe grupy, skupiające fanów usuniętej strony - do wtorkowego wczesnego wieczora "lubiło je" niecałe dwa tysiące osób.
Natychmiast też pojawiły się głosy, że usunięcie strony to efekt cenzury. "Kto jest tam po drugiej stronie Facebooka? Kto cenzuruje?" - pytał jeden z użytkowników portalu.
Według gazety.pl, powodów zamknięcia strony mogło być kilka, np. zgłoszenie nadużycia przez innych użytkowników, przyczyny techniczne - za dużo wysyłanych wiadomości, za dużo postów, zbyt częste komentarze.