Jak powiedział Rober Mazurek w Kanale Zero, żona Rafała Trzaskowskiego pracuje w firmie mającej powiązania z fundacją "Twój Głos Jest Ważny". To organizacja odpowiedzialna jest za nagrania, w których atakowany jest m.in. w Karol Nawrocki oraz inni politycy opozycji. Jak informowały media pieniądze na tę kampanię dają także spółki Skarbu Państwa.
Małgorzata Trzaskowska menedżerką firmy
W poniedziałek okazało się, że Tomasz Kurzajewski, który zasiada w fundacji "Twój Głos Jest Ważny", jest także w innej - "Miasto Dzieci". Ta z kolei ma swoją firmę "MiniCiti Non-profit". Specjalistą od PR-u jest w niej Katarzyna Ślimak - była wieloletnia dyrektorka biura dyrektorka gabinetu Rafała Trzaskowskiego. Menedżerem tej firmy jest żona prezydenta Warszawy Małgorzata Trzaskowska.
Małgorzata Trzaskowska pracuje tam gdzie chce, a zatrudnia ją i płaci - tyle, ile chce - prywatny właściciel. Co w tym złego? A że paskudne, hejterskie spoty - de facto na rzecz Rafała Trzaskowskiego - robi fundacja suto gotowana przez Spółki Skarbu Państwa i właściciel tej fundacji jest właścicielem innej fundacji, zatrudniającej - przez firmę - panią Małgorzatę Trzaskowską, to jest czysty zbieg okoliczności, zupełny przypadek, koincydencja. Przecież nie może być inaczej, prawda? – powiedział Robert Mazurek.
Dziennikarz wyraził także opinię o tych spotach. Prymitywne, hejterskie, prostackie, pełne takich tanich chwytów spoty, w których głosiciele idei prawicowych, konserwatywnych przedstawieni są jako promoskiewscy złodzieje. Ludzie, którzy nienawidzą demokracji, patrzą, tylko żeby się nachapać, nakraść. Chodzi oczywiście o wywołanie takiego skojarzenia, takiej sklejki. Prawica równa się sługa Putina dodał Mazurek.