Prezydentów wybierali m.in. mieszkańcy Krakowa, Łodzi, Bydgoszczy, Poznania, Lublina, Szczecina, Olsztyna i Opola. Uprawnionych do głosowania było 12.158.004 osób, w tym 185 obywateli innych krajów Unii Europejskiej mieszkających w Polsce.

Reklama

Głosowanie w II turze wyborów wójtów, burmistrzów lub prezydentów miast w całym kraju zakończyło się o godz. 22., w żadnym lokalu wyborczym nie było konieczności przedłużania głosowania - poinformowała w niedzielę wieczorem Państwowa Komisja Wyborcza.

Zastępca przewodniczącego PKW sędzia Jan Kacprzak poinformował, że wszystkie lokale wyborcze zostały zamknięte zgodnie z planem. "Nie było żadnych przesunięć, przedłużeń głosowania" - powiedział. Jak mówił, nie zanotowano poważniejszych naruszeń ciszy wyborczej, a wszystkie sporne przypadki są obecnie sprawdzane przez policję. Przypomniał, że w dziesięciu gminach głosowanie zostało - z uwagi na rezygnację jednego z kandydatów - przesunięte na 19 grudnia.

Jak już wcześniej podawała PKW, w tym dniu wybory odbędą się w: Jerzmanowicach Przeginia (woj. małopolskie), Janowcu (woj. lubelskie), Wiżajnach (woj. podlaskie), Jeziorach Wielkich (woj. kujawsko-pomorskie), Rychnowach (woj. pomorskie), Janowie i Marianowie (woj. zachodniopomorskie), Rajgrodzie (woj. podlaskie) oraz Ostródzie (woj. warmińsko-mazurskie). W piątek - poinformował Jaworski - kandydaci zrezygnowali jeszcze w dwóch gminach: Piechowice (woj. dolnośląskie) i Jasionówka (woj. podlaskie).

Szef Krajowego Biura Wyborczego Kazimierz Czaplicki wyjaśnił, że gdyby znów jeden z kandydatów, którzy mają wziąć udział w głosowaniu 19 grudnia, zrezygnował, wówczas mieszkańcy gminy będą głosować tylko na jego kontrkandydata. Gdyby jednak - dodał - zdarzyło się, że obaj biorący udział w II turze wyborów - 19 grudnia - kandydaci zrezygnowali, wówczas głosowania nie będzie, a wyboru wójta dokona rada gminy.

>>> Czytaj także: Taka była frekwencja do godz: 19:00