Decyzja ta została podjęta w Egipcie i jest rezultatem wielu tajnych spotkań.
Porozumienie zawarto ku zdziwieniu wielu przedstawicieli władz, gdyż Hamas i Fatah są podzielone co do sposobu rozwiązania wieloletniego konfliktu z Izraelem.
"Obie strony podpisały wstępne dokumenty w sprawie porozumienia. Wszystkie punkty sporne zostały przezwyciężone" - powiedział rzecznik władz Hamasu Taher al-Nono.
Dodał, że wkrótce władze Egiptu zaproszą obie strony na uroczystość podpisania porozumienia w sprawie narodowego pojednania.
Informacje na temat porozumienia jako pierwszy przekazał egipski wywiad, który pośredniczył w rozmowach. W oświadczeniu, wydanym za pośrednictwem egipskiej agencji MENA, służby wywiadowcze podały, że delegacja Hamasu z wiceprzewodniczącym jego biura politycznego Musą Abu Marzukiem na czele porozumiała się z członkiem komitetu centralnego Fatahu Azzamem al-Ahmadem.
"Konsultacje zakończyły się całkowitym porozumieniem w sprawie wszystkich punktów dyskusji" - brzmi komunikat.
Al-Ahmad i Abu Marzuk poinformowali, że porozumienie dotyczy wszystkich punktów spornych, w tym utworzenia rządu przejściowego, który w ciągu roku przygotuje wybory prezydenckie i parlamentarne, uzgodnień w sprawie bezpieczeństwa oraz restrukturyzacji Organizacji Wyzwolenia Palestyny w taki sposób, by mógł do niej dołączyć Hamas.
Przywrócenie palestyńskiej jedności jest postrzegane jako kluczowe dla ożywienia wszelkich perspektyw powstania państwa palestyńskiego na zasadzie pokojowego współistnienia z Izraelem.
Fatah, główne palestyńskie ugrupowanie do czasu zwycięstwa wyborczego Hamasu w 2006 r., opowiada się za osiągnięciem pokoju w drodze negocjacji, co odrzucają islamiści.