Schulz tłumaczył, że agencje ratingowe dzisiaj mają większą władze niż demokratycznie wybrane rządy i parlamenty. Prowadzi to - jego zdaniem - do kryzysu zaufania obywateli do instytucji politycznych i podważenia wiary w projekt integracji europejskiej. Trzeba się temu przeciwstawić - mówił Schulz w Strasburgu w pierwszym przemówieniu jako szef PE.
Chciałbym walczyć o szacunek dla PE. (...) Dołożę wszelkich starań, by odzyskać zaufanie obywateli i rozbudzić entuzjazm dla Europy- powiedział Schulz dodając, że europarlament będzie miał "mocny głos".
Dajmy szansę Orbanowi
Parlament Europejski powinien dać szansę premierowi Węgier Viktorowi Orbanowi, by mógł on przedstawić, jak widzi sytuację w swoim kraju - uważa Martin Schulz.
PE musi stawiać czoło kontrowersyjnym sytuacjom i omawiać kontrowersje związane z polityką europejską - apelował Schulz, nawiązując do sytuacji na Węgrzech. Rządowi tego kraju zarzuca się posunięcia mogące stwarzać zagrożenie dla demokracji.
Zapowiadając środową debatę w PE na ten temat, Schulz powiedział, że premier Orban zwrócił się z prośbą o możliwość przedstawienia własnej oceny sytuacji. Orban będzie na sesji plenarnej PE w środę.
Powinniśmy zgodzić się na prośbę Orbana i dać mu szanse przedstawienia tego, jak on widzi sytuację na Węgrzech - oświadczył nowy szef PE.
Schulz będzie kierował PE przez dwa i pół roku.