Myślę, że niedaleki jest dzień, gdy papież będzie mógł spotkać się ze swoimi zwolennikami na Białorusi. Z chęcią go zobaczymy. Powinniśmy pracować w tym kierunku również z naszym patriarchą. Już prowadzimy takie prace - oświadczył Łukaszenka. Uważam, że możemy tu wypracować dobre schematy i zorganizować dobre wydarzenia, które posłużą umocnieniu nie tylko katolicyzmu, ale całej społeczności wiernych na terytorium Białorusi - i prawosławnych, i katolickich, i innych - dodał.

Reklama

Gugerotti zapewnił ze swej strony Łukaszenkę, że papież żywi głęboką miłość i przywiązanie do Białorusi. Bardzo się cieszę, że wie pan o codziennej pracy, jaką wykonujemy na rzecz pokoju, sprawiedliwości i kontaktów - dodał. W grudniu 2009 r. białoruscy biskupi katoliccy przekazali papieżowi Benedyktowi XVI oficjalne zaproszenie do odwiedzenia Białorusi. Wcześniej do odwiedzenia Białorusi oficjalnie zaprosił papieża Łukaszenka podczas swej wizyty w Watykanie.

Łukaszenka oświadczył w poniedziałek, że liczy na większą aktywność Kościoła katolickiego w normalizowaniu stosunków między Białorusią i Unia Europejską. Uważamy, że Kościół katolicki ewidentnie mógłby zrobić więcej dla normalizacji stosunków Białorusi z Europą Zachodnią, nie mówię już o całej Unii Europejskiej - oznajmił.

23 marca ministrowie spraw zagranicznych 27 państw UE przyjęli nowe sankcje wobec reżimu Białorusi, w tym decyzję o zamrożeniu aktywów 29 firm należących do trzech oligarchów wspierających reżim prezydenta Alaksandra Łukaszenki. W przyjętej deklaracji ministrowie zapowiedzieli wprowadzanie kolejnych sankcji, "dopóki wszyscy więźniowie polityczni nie zostaną uwolnieni".

Po poprzednim rozszerzeniu sankcji 28 lutego władze Białorusi zwróciły się do ambasadorów UE i Polski, aby opuścili ten kraj i udali się na konsultacje, oraz wezwały swoich ambasadorów w Brukseli i Warszawie na konsultacje do Mińska. W odpowiedzi wszystkie kraje UE podjęły decyzję o wycofaniu swych ambasadorów z Mińska.