W opinii wielu przybyłych na mszę św. pielgrzymów ponowne pojawienie się słonecznej aureoli w dniu rocznicy objawień maryjnych w Fatimie jest znakiem opatrzności. Wielu z nich klaskało i płakało podczas trwającego kilkanaście minut zjawiska meteorologicznego.

Reklama

>>> Tak wyglądało niebo nad Fatimą w 2011 roku

Zadziwiające, że dokładnie w dniu tak symbolicznym dla tego miejsca wystąpiło na niebie to zjawisko. Obręcz wokół słońca była podobna do tej, jaka pojawiła się nad Fatimą w ubiegłym roku. Tegoroczna "słoneczna aureola" była jednak mniej intensywna niż ta z 13 maja 2011 r. - powiedziała Olinda Vieira, uczestniczka niedzielnych uroczystości w portugalskim sanktuarium.

Portugalscy meteorolodzy określają niedzielne zjawisko nad fatimskim niebem jako halo słoneczne. Wskazują jednak na niecodzienny zbieg okoliczności co do miejsca i czasu jego wystąpienia.

W trakcie ubiegłorocznej mszy św., odprawianej jako dziękczynienie za beatyfikację Jana Pawła II, nad sanktuarium pojawiła się różnokolorowa obręcz wokół słońca. Niezwykłe zjawisko atmosferyczne dostrzegalne było tylko w Fatimie i okolicy. Wielu pielgrzymów interpretowało je jako cud Jana Pawła II.

Portugalskie media przypominają, że ostatniemu objawieniu maryjnemu z 13 października 1917 r. również towarzyszył fenomen atmosferyczny, tzw. taniec słońca.

Objawienia w Fatmie rozpoczęły się 13 maja 1917 r. Trójce małych pasterzy przez pięć kolejnych miesięcy ukazywała się Matka Boża prosząc za ich pośrednictwem ludzkość o nawrócenie i pokutę oraz przekazując trzy tajemnice. Jan Paweł II wiązał cudowne ocalenie w zamachu na swoje życie z 13 maja 1981 r. ze wstawiennictwem Matki Bożej Fatimskiej. W 2000 r. w Fatimie ogłosił on błogosławionymi najmłodszych uczestników objawień: Franciszka i Hiacyntę Marto.