Dziennikarze, którzy uczestniczyli w rozprawie, przytoczyli następujące słowa kamerdynera przed sądem: Jeśli chodzi o zarzut zuchwałej kradzieży, uważam się za niewinnego. Czuję się winny tego, że zdradziłem zaufanie, jakie pokładał we mnie Ojciec Święty, którego kocham jak syn.

Reklama

Majordomus zapewnił, że nie miał wspólników.

Następna rozprawa w procesie odbędzie się w środę. Proces zdaniem obserwatorów może zakończyć się do soboty.