Długo oczekiwane wystąpienie szefowej rządu ma dać odpowiedzi na podstawowe pytania odnoszące się do strategii negocjacyjnej Londynu w rozmowach z pozostałymi 27 państwami członkowskimi Unii Europejskiej.

Reklama

Rzeczniczka May zapowiedziała w czwartek, że premier przedstawi w swoim wystąpieniu wizję "globalnej Wielkiej Brytanii" po wyjściu ze Wspólnoty, która ma odpowiedzieć na pojawiającą się ze strony proeuropejskich polityków krytykę, że Brexit może doprowadzić do międzynarodowej izolacji kraju.

Dotychczasowe wypowiedzi premier May na temat planu negocjacyjnego były krytykowane przez media i polityków, zarówno rządu i opozycji, jako zbyt ogólne.

Posłowie i opinia publiczna w szczególności będą oczekiwali deklaracji dotyczących przyszłych zasad dostępu do lub członkostwa we wspólnym rynku, a także zmian w polityce imigracyjnej, w tym wobec trzech milionów obywateli państw Unii Europejskiej mieszkających w Wielkiej Brytanii.

Według zapowiedzi Downing Street premier May planuje formalnie rozpocząć procedurę opuszczenia wspólnoty przed końcem marca br. Jak spekulują media, dokładna data może być ujawniona podczas wtorkowego przemówienia.

Brytyjska opinia publiczna wciąż czeka na wyrok w prowadzonym przez Sąd Najwyższy postępowaniu odwoławczym ws. sporu kompetencyjnego pomiędzy rządem a parlamentem.

W listopadzie Wysoki Trybunał uznał, że dla rozpoczęcia formalnych negocjacji ws. Brexitu, opisanych w art. 50 traktatu UE, niezbędna jest zgoda Izby Gmin i Izby Lordów, bo władza wykonawcza nie ma odpowiednich kompetencji do podjęcia takiej decyzji. Rząd odwołał się od tej decyzji do Sądu Najwyższego; wyrok spodziewany jest przed końcem stycznia.

Reklama

W przypadku porażki rządu konieczne będzie przeprowadzenie przez parlament legislacji autoryzującej rząd do rozpoczęcia negocjacji. W zależności od wyroku Sądu Najwyższego, może ona mieć charakter krótkiej, kilkuzdaniowej uchwały lub dłuższej ustawy, której zredagowanie mogłoby nawet opóźnić rozmowy.

Podczas środowego spotkania z korespondentami zagranicznych mediów akredytowanych przy Downing Street szefowa służb prasowych brytyjskiego rządu zasugerowała, że gabinet jest przygotowany na ewentualność przegranej przed Sądem Najwyższym i konieczność przeprowadzenia niezbędnej legislacji przez parlament.

Rzeczniczka May podkreśliła, że "premier niezmiennie planuje rozpoczęcie procesu wyjścia z Unii Europejskiej przed końcem marca bieżącego roku i jest to niezależne od wyroku".